Spór z bankami przyciąga uwagę przed wieczornym szczytem
Money.pl
/ 2011-10-26 18:17
houhouhou
/ 87.105.135.* / 2011-10-26 18:17
Te analizy są jak zgadywanie kondycji pacjenta po wynikach badań zawartości witamin w organizmie. Lekarz potrafi powiedzieć to samo co analityk - jak nie umrze, to żyć będzie. Prognozowanie jakiegokolwiek ruchu na podstawie szczególnych danych z 15:51 albo 16:23 albo 9:11 jest po prostu... niewłaściwe. A te poziomy wsparcia z trzema miejscami po przecinku? Przecież w ciągu minuty zmiana na drugim i trzecim miejscu następuje kilkakrotnie. Powiedzmy sobie szczerze, kolejna zgadywanka pana analityka.
marta123456
/ 77.254.3.* / 2011-10-26 23:15
Uważam, że jest to jeden z lepszych komentarzy. To nie jest komentarz opisujący ile jaki indeks wspiął się lub spadł. Jest to rzeczowy opis różnych czynników związanych i mających wpływ na wieczorny szczyt.
Zasdf
/ 83.31.236.* / 2011-10-26 19:51
To nie analityk. To wróżbita, który bierze kasę za codzienne wygenerowanie 5 tys. znaków tekstu. A do tego komentarzy nie czyta, lol.
Leh
/ 2011-10-26 22:30
/
Bywalec forum
To może Wy napiszecie w którą stronę pójdzie rynek - mądrale!
houhouhou
/ 78.8.141.* / 2011-10-26 23:49
Nam za to nie płacą, albo płacą na tyle dużo, żeby ta wiedza była dostępna jedynie dla płacących :-)
IrekF
/ 77.255.254.* / 2011-10-26 21:15
A ja chętnie czytam jego komentarze, wyróżniające się przede wszystkim rzeczowością. Jeśli ktoś szuka wiedzy o przyszłości to tylko wróżki dają 100% pewności, od analityków wymaga się analizy tego co jest, w którą stronę podążać może rynek, a czy podąży? To już nasze inwestycyjne ryzyko.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.