sprzedajacy mnie oszukal z oc
akcik24
/ 2009-09-21 22:22
mam pytanie jakby ktos mogl mi odpowiedziec bylabym wdzieczna.otoz 13.09.09wrzesnia.kupilam auto otrzymalam umowe z ubezpieczalania do lutego 2010 od sprzedajacego jednak nie otrzymalam dowodu wplaty.udalam sie do ubezp. i uslyszalam ze sklada ktora powinna wplunac do 5 wrzesnie nie wplynela.przez kolejne trzy dni sprzedajacy twierdzil ze szuka dowodu bo zaplacil po czym stwierdzil ze zapomnial i zaplaci tylko wylacznie za 8 dni roznicy wiec miedzy 5ym a 13ym wrzesnia.czy on ma takie prawo?????prosze o pomoc w odp
Lech3
/ 2009-09-22 19:55
/ Bywalec forum
Nie proponuję jednak takiego rozwiązania , mogą być problemy .
Zapłać tą składkę / z rekalkulacją oczywiście/ i po problemie .
Jak się skończy okres ubezpieczenia , możesz zmieniać TU .
No chyba , że masz chęć polatania po sądach za 200 czy 300 złotych .
Moim zdaniem nie warto !
Cieszmy się z każdego dnia :)
Zapłać tą składkę / z rekalkulacją oczywiście/ i po problemie .
Jak się skończy okres ubezpieczenia , możesz zmieniać TU .
No chyba , że masz chęć polatania po sądach za 200 czy 300 złotych .
Moim zdaniem nie warto !
Cieszmy się z każdego dnia :)
akcik
/ 195.117.239.* / 2009-09-22 21:50
hmm no moze nie warto ale nie sadzicie ze niech teraz kazdy tak sobie odpowie to ci oszusci beda smiac sie za plecami.z pewnoscia zrobie to tak aby draniowi nie polepszyc choc kropli wiecej niz musze.i oby juz nigdy nie mogl sprzedac auta.takich trzeba tepic moim zdaniem.poprostu oklamal i malo tego nie odbieral tel.
dobra wróżka
/ 91.208.10.* / 2009-09-22 12:43
Mam propozycję nie do odrzucenia - wypowiedz umowę w ciągu 30 dni od kupna pojazdu i idź do innego ubezpieczyciela...