bbdb
/ 87.239.56.* / 2006-06-30 11:46
Pan pracownik nienaukowy oczywiscie olewa fakt, ze przyszle finanse emerytur panstwa francuskiego beda wygladac jeszcze gorzej niz polskiego - trudno w to uwierzyc, ale na to sie wlasnie zanosi.
Pan pracownik nienaukowy rowniez olewa takie kwestie, jak to, czy ludzie maja miec dzieci dlatego, ze panstwo im za to placi, czy dlatego ze swoje dzieci po prostu kochaja. Ladne nastawienie do osoby ludzkiej ma pan pracownik "naukowy".
Pan pracownik nienaukowy wreszcie olewa takie kwestie jak prawa jednostki, wolnosc ekonomiczna ludzi, do robienia ze swoimi pieniedzmi, co chca.
Pan pracownik nienaukowy rowniez dokladnie olewa problem "hazardu moralnego", tzn. tego, ze kumulowanie ryzyka, np. zwiazanego z emeryturami, przez przerzucanie ich na barki innych, np. panstwa, umozliwia i promuje postawy nieodpowiedzialne - "co ja bede przed pozarem/powodzia swoje mieszkanie zabezpieczal, jak panstwo wyrowna mi straty". To jest postawa racjonalna (w sensie egoistycznym), chociaz szkodliwa. Tak samo z emeryturami.
To przez takie nieodpowiedzialne pasozyty na garnuszku podatnikow kombinujace tylko jak swoje odcinkowe, krotkowzroczne interesy przerobic na orzynanie i wyzyskiwanie calego kraju, jak pracownik nienaukowy, Europa znajdzie sie w koncu na smietniku historii.