moze staneli tylko Ci najbardziej wydajni haha!

hehe... POPIERAM !!!
Niech się ewentualnie "zrzucą"... Jak nie to rozliczyć wynagrodzenie na przepracowane godziny i za dwie po prostu nie wypłacić.

PS. Jak związki uklękną i poproszą o łaskę i przebaczenie to pozwolimy im odrobić te 2 godziny przez 10 godzin w którąś niedzielę !!!

"uklękną i poproszą o łaskę" - chyba kpisz, oni uważają, że są najważniejsi i im się zawsze należy, w życiu nie zobaczysz pokory czy skromności u "ciężko" pracującej masy chłopsko-robotniczej.

Powiem wam tak norma na dwa odziały wydobywcze które obsługuję to łącznie 2100 ton na zmianę, pierwsza zmiana zrobiła 1600 ton a na drugiej zmianie, którą miałem ja zrobiliśmy 2320 ton. Trzecia już wyrównała wszystkie straty. A Witth niech waży słowa bo wkurzy roboli a nie związkowców, bo zaczyna kłamać. Tak czy inaczej zaraz powiecie podnieść normę skoro dajecie rade więcej wydobywać. Problemem nie jest poziom wydobycia lecz możliwość rozstrzelania odpowiednio wielkich ilości przodków do dalszej eksploatacji. A znawcy tematu wiedzą że strzelanie po IV zmianie odbyło się bez przeszkód. Strajk był medialny a nie prawdziwy i każdy statystyk w kghm to wie, jeśli karać to tylko związkowców, a dwie godziny odliczone są każdemu pracownikowi dla spokojności ducha słabych inwestorów. POZDRAWIAM