Zdzich
/ 2007-08-11 09:44
/
Bywalec forum
„Jeśli przyjąć optykę PiS, że wszyscy to zdrajcy, Wałęsa, okrągły stół, Mazowiecki gruba kreska i hańba w Magdalence, to trzeba też pamiętać o:
A) przy okrągłym stole siedzieli obaj (Jacek i Placek)
B) w Magdalence pił wódkę i śledziem przegryzał Placek
C) rząd Mazowieckiego po dogadaniu się z komunistami z ZSL i SD powołał do życia Jacek, na polecenie Wałęsy.
D) Z Wałęsy prezydenta zrobiła partia PC, założona przez Jacka, do której Placek nie należał, zrobiła wcześniej opluwając premiera Mazowieckiego, którego wspólnie z Wałęsą uczynili premierem.
Pierwszy raz postkomuna doszła do władzy po cyrku jaki PC, do spółki z Macierewiczem, urządziła w tak zwanym rządzie polskim Olszewskiego, by potem obalić rząd Suchockiej. To nie prawda, że w Nocnej Zmianie brała udział opozycja z obozem prezydenta, brała też udział koalicyjna partia ZCHN, której lider został opluty i umieszczony na liście agentów, po kilkunastu latach oczyścił się w procesie autolustracji. Na liście agentów byli działacze wszystkich ośrodków politycznych, z wyjątkiem PC.
Dziś partia PiS szczyci się skutecznością polityczną i żelaznym liderem, co jest groteskowym zjawiskiem. Partia PiS po utracie władzy czekała na jej odzyskanie 14 lat i gdyby nie degrengolada SLD, czekałaby następne 60. Tak zwany żelazny lider, w czasie rządów AWS, obraził się na własną partię PC, którą założył i startował z listy partii Olszewskiego, z PC startowali na przykład Dorn i Cymański, ale nie `żelazny lider' Jacek.
Co charakterystyczne, przez cały ten 14 letni okres, bracia zawsze umieli się ustawić, u Wałęsy siedzieli w kancelarii, potem posiedzieli sobie pół roku we własnym rządzie, następnie Jacek wysforował Placka na szefa NIK, by za AWS zrobić z niego ministra sprawiedliwości i wkrótce prezydentem Warszawy. To jest tylko w przypadku braci możliwe, aby jednocześnie sprawować władzę i być w opozycji do władzy.” Cały tekst na stronie http://www.matka-kurka.net/post/?p=769