Powinno wprowadzić najważniejszą licencję i 5 letnie praktyki oczywiście egzamin państwowy na zawód POLITYK . Może w końcu czegoś by się nauczyli bo jak na razie to okrutny koszmar wobec całego społeczeństwa.
Gowin już uwolnił takie zawody jak : sprzątaczka, kelner, dozorca, dostawca pizzy, konserwator szamba, chłopiec do bicia, klaun, prostytutka męska i żeńska, bagażowy....i tak dalej...i tym podobne banialuki.
Jakieś nieśmiałe działanie we właściwym kierunku. A np. dlaczego nie można uzyskać dopłat do 1 ha użytków rolnych, gdy nie ma się wyższego wykształcenia rolniczego, jeżeli się nabędzie ziemię ? Oczywiście obecni rolnicy z maksimum średnim wykształceniem mogą sami składać wnioski. Czyli np. dr inżynier, lub dr medycyny nie umie napisać właściwego podania, a rolnik po podstawówce jak najbardziej.
A np. dlaczego nie można
uzyskać dopłat do 1 ha użytków rolnych, gdy nie ma się wyższego
wykształcenia rolniczego, jeżeli się nabędzie ziemię
Wystarczy mieć doświadczenie, nie trzeba mieć wyższego rolniczego. W ustawie jest wyspecyfikowane ile i czego potrzeba.
A jest to zapis po to żeby dopłaty były dla rolników, a nie byle kogo kto ziemie sobie kupi, minimum wiedzy w temacie jest konieczne żeby nowo-rolniczy nie zniszczył ziemi uprawnej. Chyba że zrobienie podyplomówki rolniczej jest zbyt trudne dla wyżej wykształconego.