Szkoda że Ken w nocy śpi i przez to nic nie wiadomo o krachach które zwyczajnie przesypia czyli przegapia a może pomiędzy godziną 2.18 o 3.11 był krach o którym ani my ani on potem nic nie będziemy wiedzieć

Ken, WAKE UP :O)

Tak informacyjnie, mój czynsz miesięczny wzrósł od 1 lipca /w okresie letnim/ o 11,15% po dołożeniu opłat śmieciowych w Gdyni na Karwinach.
Kto przejmuje tą kasę, a są to miliardy?

Kostki domina lecą jedna po drugiej: Irlandia, Grecja, Cypr, Portugalia, za nią Hiszpania, Włochy, Francja...

I nadal nie potrafią wyciągnąć żadnych wniosków z błędnej polityki coraz większej centralizacji, ręcznego sterowania i zastępowania rynku tonami biurokratycznych, bzdurnych przepisów produkowanych przez wysoko opłacanych nikomu niepotrzebną rosnącą armię urzędników.

Nawet nie są w stanie znieść kuriozalnego przewożenia tego wszystkiego z Brukseli do Strassburga i z powrotem...

O jak to ma nie zbankrutować?

w programie TVP kultura lecą teraz piosenki ABBY , jak przyjemnie się je słucha . .

Odnośnie zamieszania wokół OFE to zacznę może od tego że wielka reforma z 1999 roku została wprowadzona dzięki porozumieniu ponad podziałami, jakich mało było w naszej krótkiej historii od 1989 roku. Miała ona na celu przeciwstawieniu się problemowi negatywnej demografii naszego kraju a przede wszystkim zjawiskowi starzejącego się społeczeństwa oraz o czym się oficjalnie nie mówi - wydłużeniu średniej wieku. Pamiętajmy że nasze pokolenie jest ostatnim pokoleniem wyżu demograficznego i jak my pójdziemy na emerytury to kolejne pokolenia choćby nie wiem jak się starały nie będą w stanie zapewnić nam emerytur tylko i wyłącznie z ich składek. Wedle różnych opracowań i badań w 2050 roku 1 człowiek w wieku produkcyjnym będzie pracował na aż 3 emerytów (sic!). Jeśliby zatem polegać tylko i wyłącznie na tzw. "umowie pokoleniowej" i pozostawić ZUS samemu sobie to za 30-40 lat trzeba będzie dopłacać do niego kilka razy więcej niże obecnie. Skończyłoby się to gigantycznymi podwyżkami podatków lub bankructwem naszego kraju jak to miało miejsce w Grecji. Dlatego właśnie wprowadzono reformę emerytalną i utworzono OFE aby zdywersyfikować ryzyko i rozłożyć przyszłe emerytury na I filar czyli ZUS i OFE które go znacząco odciążą w przyszłości. W moim rozumieniu zatem to że dzisiaj dopłacamy do systemu aby OFE mogły kontynuować swoje istnienie to jest pewnego rodzaju inwestycja. Podważanie w związku z tym sensu zaciągania długu i emisję obligacji na finansowanie reformy emerytalnej uważam za całkowicie absurdalne i kompromitujące w oczach nie tylko każdego szanującego się ekonomisty ale i zwykłego Kowalskiego. Nawet na tzw. "chłopski rozum" to dziś finansujemy OFE aby w przyszłości na tym zyskać - dokładnie tak jak robimy to na giełdzie o czym Ty i reszta forumowiczów powinna najlepiej wiedzieć.

ING od 1999 roku może się pochwalić ponad 200% stopą zwrotu z inwestycji i fakt że zarabiają na tym bardzo dużo ale z kolei nie ma argumentu że nie umieją zarządzać kapitałem - daj Boże każdemu takiej stopy zwrotu. Natomiast porównywanie tych 200% ze zwykłą indeksacją ZUS to już woła o pomstę do Nieba - przecież tam ( w ZUS) nie ma ani złotówki - tam jest dziura na 2 biliony zł, która właśnie dzięki likwidacji OFE za kilkadziesiąt lat się pogłębi w sposób lawinowy.

Bzdurą kompletną jest twierdzenie że gdyby nie OFE to byśmy mieli mniejsze zadłużenie względem PKB - akurat pewnie obecny Minister Finansów by był tak zdyscyplinowany że nie wydawał by więcej gdyby mógł i nie dojechał do obecnego poziomu 52% PKB. Wolne żarty - wiadomo że gdyby nie OFE to kasa byłaby przejedzona na "wina i cygara", garnitury, samoloty, przywileje górnicze, macierzyńskie, becikowe, kolejną armię urzędników, kolejnych 90 wiceministrów i wiele wiele więcej. Nie bądźmy naiwni. Jeśli byśmy widzieli jakiekolwiek reformy przeprowadzone przez tego Ministra to owszem - zgoda ale ja żadnych reform prowadzących do cięć wydatków socjalnych nie widzę.

Mielibyśmy rating jak Czechy - totalna bzdura wyssana z palca. A może gdyby nie OFE to byłby paradoksalnie niższy bo OFE stanowi bardzo stabilne źródło popytu i weźmie jeśli je zlikwidują to już tego nie będzie...

Ciąg dalszy oraz profesjonalna polemika i negacja argumentów rządowych na blogu - w ostatnim wystąpieniu video, oraz w komentarzach na forum. Mój blog ma taką samą nazwę jak nick tutaj

Jak tak im już "dobrze", no to znów rośnie oprocentowanie obligacji Stanów, 2,4752%.

Nie należy zapominać, że deficyt handlowy powoduje obniżenie PKB i spodziewam się obniżenia ratingu Stanów w najbliższym czasie.

Stopy procentowe na rynku to już zauważyły wcześniej.

Dlatego odwracają od coraz większego krachu u siebie uwagę, protestami w Egipcie.
W końcu to jest konsekwencją globalnego krachu, który sami życiem na kredyt, na koszt przyszłych emerytów i nowych pokoleń i za pożyczane od innych przez wiele lat, spowodowali...

Fatalny ISM sektora poza produkcyjnego w Stanach, najgorszy od wielu lat, znacznie poniżej oczekiwań, ujawnia inny problem - firmy ogromnie przestrzeliły z optymizmem, co teraz uderzy w ich zyski i będą zwalniać na potęgę, żeby się ratować.

Widać,że poziom ich pojęcia o tym, co się naprawdę dzieje, jest bardzo niski i dają się nabierać politykom i naganiaczom medialnym podobnie jak i u nas.