Rozpaczony_exporter
/ 83.6.231.* / 2013-01-18 11:38
Gospodarka hamuje ostro, bezrobocie rośne katastrofalnie, inflacja spada gwaltownie a kilku "ekonomistow" za 26 000 zl miesiecznie nie widzi tego i głosuje za nieobnizaniem lub tylko znamionowym 0.25% stopy procentowej. "Pomagają" ministrowi finansow odsunać scenario greckie w Polsce. Mocna złotowka pomaga importerom i obniża inflacje. Las sie pali a oni ratują róże! Odsuwają moment kiedy Niemcy wezmą sie za Polskę - dlug - a to juz nadchodzi bo z resztą Europy juz sobie poradzili i mają w kieszeni.