Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Tracimy miliardy z unijnych dotacji

Tracimy miliardy z unijnych dotacji

Money.pl / 2007-11-07 07:54
Komentarze do wiadomości: Tracimy miliardy z unijnych dotacji.
Wyświetlaj:
time0ut / 2007-11-10 16:21 / Bywalec forum
To tak reasumując, lepiej polakom inwestowac za granica, importowac anieźli sprzedawac i liczyc na coraz to mniej opłacalne inwestycje zagranicznych firm?

a jak jest idealnie? Złoty traci jest źle, złoty zyskuje jest jeszcze gorzej
unia / 212.244.185.* / 2007-11-08 08:43
Spekulanci tracą naród na to pracuje i tak ma być.
marber7 / 2007-11-07 14:49

W ciągu trzech miesięcy Polska straciła ponad 10 miliardów złotych z puli unijnych funduszy na lata 2007-2013 - obliczyła "Gazeta Prawna".

Już tutul jest manipulacją, bo siła złotegpo jest wypadkowa wielu procesów globalnych. na rynkach nie ma sytuacj według życzenia tych czy innych inwestorów, chyba, że są to potężni spekulanci, którzy jak wiadomo sa i manipuluja cenami ropy, dolara..., Reszta - jest niemal automatem, Jak widac działa on nawet wtedy, gdy banki podejmują jakieś przeciwdziałania, bo miliardy wtopione przez bank europejski na ratowanie dolara niewiele dały.
Nie sądziłam, że Dziennik" ma Polaków za durniów, którzy nadal pozwolą soba manipulować różnym prorokom ekonomii, Tekst jest poczatkiem ostrzału opinii publicznej dla wmówienia nam konieczności szybkiego wejścia do strefy euro. I dopowiem że cały ten wywód jest jedna z tych góralskich prawd, czyli g.... prawda.
Jesli okaże sie, że Niemcy zorganizują referendum w sprawie powrotu do marki, to w Polsce pilno do euro będzie tylko wielkim graczom na raynkach finansowych i nikomu wiecej, bo przecietny obywatel naszego kraju zostanie z wypłatą w walucie euro mniejszą niz zasiłek socjalny na zachodzie. Na szczęście Polacy sa z każdym miesiącem mądrzejsi i potrafia ocenic, kto chce jeszcze bardziej nas oskubac - oczywiście zawsze pod jedynie słusznymi hasłami wolności gospodarczej, a tak naprawde wolności w okradaniu całego społeczeństwa.
marek 19.53 / 83.24.57.* / 2007-11-07 08:49

Zdaniem ekonomistów, rozwiązaniem problemu malejących unijnych funduszy przez umacnianie się złotego jest wejście Polski do strefy euro.

W jaki cudowny sposób. Kolejna złota recepta?
Pomijam fakt, że mowa o dotacjach 2007 - 13, o kursie euro w 2008 - a wejście do strefy już po tym czasie.
Elendir / 2007-11-07 08:16 / Łowca czarownic
Kolejny tekst na modłę: "silny złoty jest niedobry". A może by tak odróżnić przyczyny od objawów? Pozdrowienia dla wszystkich posiadających kredyty walutowe, tudzież grających na giełdzie na naszej marnej złotówce.
Guardian / 195.238.227.* / 2007-11-07 09:00
Nie mówię, że jest niedobry. Ale wszystko jest tak naprawdę względne, zależne z której strony na to patrzeć. Dla każdego inaczej. Ale jeżeli chodzi o rozwój gospodarki to przynajmniej w tym momencie silny, za silny, nie jest porządany.
Elendir / 2007-11-07 23:05 / Łowca czarownic
To popatrzmy od strony przyczyny i skutku: co jest przyczyną a co bardziej jest skutkiem: szybki rozwój gospodarki czy też silny złoty?
time0ut / 2007-11-10 16:22 / Bywalec forum
Raczej klapa gospodarki zagranicznej.
Elendir / 2007-11-12 07:13 / Łowca czarownic
Kwestia siły waluty jest zawsze relatywna. Ale to nie zmienia istoty pytania.
mateleo / 2007-11-07 08:49 / Bywalec forum
O kosztach wakacji, sprowadzania elektroniki i dóbr luksusowych nie wspominacąc - żaden kurs wszystkich nie zadowoli.
Wersal19 / 87.206.202.* / 2007-11-07 07:54
to jakieś bzdury bo dzięki silnemu złotemu zyskujemy przy zakupie gazu,ropy i innych mediach,więc nie okłamujcie ludzi jakimiś gniotami.Poza tym w RP nie ma wyraźnego podziału na import/export to jakieś 50/50%,więc bez demagogii
Guardian / 195.238.227.* / 2007-11-07 08:14
Następny mądry sie znalazł. Jakie 50/50? Polska osiąga głównie dochody z eksportu a w sytuacji silnego złotego eksporterzy tylko na tym tracą. Tak to prawda gaz i ropa jest tania, ale za to płacimy w dolarach i sytuacji gdyby drogie było tez euro to jest to sytuacja dla nas idealna. Tanio kupujemy surowce i w przeliczeniu wiecej mamy na inwestycje, Ale w momencie gdy euro też zaczyna tracić w stosunku do złotego to niestety, dla naszego kraju, kraju rozwijającego sie, któremu potrzebny jest kapitał niestety nie jest to za dobrze :/
time0ut / 2007-11-10 16:25 / Bywalec forum
I tak polacy zarzadzaja swoim prze ogromnym kapitałem ze nawet biurowca prywatnie nie postawia, nie mowiac o fabryce .. Jakos wolalem jak to zagraniczni inwestorzy pchali sie na nasz rynek (poki co to nasi sie nie sprawdzili)
Obserwator! / 89.76.187.* / 2007-11-08 11:37
Sam miałem ogromne problemy ze spadkiem opłacalności eksportu, więc wiem, czym to pachnie. Za to import się opłaca. To jednak oznacza redukcję miejsc pracy i w konsekwencji bezrobocie. Oczywiście wszystko musi mieścić się w ramach rozsądku. Przecież importujemy wiele komponentów do surowców z których wyrabiane są eksportowane produkty. Nie zapominajmy również, iż mocna złotówka to również tańsze rozliczenia z tytułu naszych zagranicznych zadłużeń, a te ciągną się jeszcze od PRL-u - choć są znacznie mniejsze niż te bieżące. Są to wątki wieloaspoktowe. Zwykle na tych spekulacjach jakaś grupa społeczna zyskuję więcej a inna mniej. Rżąd winiem przestrzegać zasady, by nie szkodzić gospodarce, bo tu jest źródło wszelkich profitów dla nas wszystkich.
Elendir / 2007-11-07 08:18 / Łowca czarownic
Skąd się bierze silny złoty?

Najnowsze wpisy