Pytanie Jarosława Kaczyńskiego mogę potraktować wyłącznie jako nieudolną złośliwość - tak Donald Tusk skomentował wypowiedzi prezesa PiS, który w kontekście wzrostu kursu franka szwajcarskiego i sytuacji na giełdzie, pytał we wtorek: - Gdzie jest premier, czy premier przypadkiem nie porzucił tych, którzy głosowali na niego w 2007 roku?
Fot. TVP Info
Tusk o pytaniu Kaczyńskiego: To nieudolna złośliwość
ZOBACZ TAKŻE
Zła passa SLD (10-08-11, 08:50)
- Wszyscy zainteresowani widzieli, że tego dnia było posiedzenie Rady Ministrów, z udziałem jak zawsze na początku także dziennikarzy. Mogę odpowiedzieć: drogi panie Jarosławie, jako prezes Rady Ministrów, prowadziłem obrady Rady Ministrów. M.in. zajmowałem się sprawami, o które troszczył się tak gorliwie prezes Kaczyński tego dnia - powiedział premier.