Obojętnie skąd ale surowce energetyczne (ropa, gaz i inne) nie powinny , nie mogą byc droższe niż te z Rosji.
Jeżeli UE będzie zmuszona do kupna drogiego gazu i drogiej ropy to splajtuje. straci konkurencyjność.
Rosja tak czy inaczej sobie poradzi, już mocno zdywersyfikowała swoje kierunki eksportu. Ma możliwości przekierowania większości obecnie a niedługo i całości swojej mocy eksportowej na inne kierunki niż europejski.
Jak zwykle decydować będzie cena. Azja już teraz bije Europe swoją konkurencyjnością. UE trzyma się jako tako dzięki swojej polityce protekcjonistycznej. Jeżeli UE będzie zmuszona do kupna droższych nośników energii niż te które ma obecnie z Rosji to mocno to odczuje, bardzo mocno spadkiem rozwoju a co za tym idzie zubożeniem.
UE sama sobie winna , prowadząc tak głupią politykę klimatyczną uzależniła swoje gospodarki od gazu z Rosji, czego skutki mogą być opłakane.
W tym konflikcie Rosja poradzi sobie dużo lepiej niż UE. Największymi wygranymi będą USA kosztem UE i Chiny również kosztem UE. Dla Rosji będą to raczej znacznie mniejsze koszty niż chce to wmówić propaganda.