A ochrona rodzin upadłych to jest nie do zaakceptowania ?
Mało to juz mamy rodzin z rozdzielnością majątkową, bez związku małżeńskiego, samotnie wychowujących dzieci itp. Zaślepienie w pogoni za zabraniem środków do życia rodzin niczego dobrego nie doprowadzi. Ot, po prostu, coraz mniej ludzi zdecyduje się na uruchomienie działalności gospodarczej. Przecież można ustalić, czy majątek osobisty rodziny powstał bezpośrednio przed upadłością, czy znacznie wcześniej. Rozwiązaniom proponowanym szczególnie przez prawników lub biurokratów, którzy nigdy nie prowadzili działalności gospodarczej można często wylać dziecko z kąpielą.
Gdzie znajduje się opinia hierarchów kościoła w tej sprawie ? Czy ich opinia jest brana pod uwagę, szczególnie w trosce o zabezpieczenie bytu rodzinom upadłych.
Przecież mozna odróżnić majątek powstały i przeniesiony z przestępczej działalności. Po prostu chce się ułatwic pracę prawnikom.