Urbański pod lupą prokuratury
Money.pl
/ 2008-01-04 17:45
joe_
/ 80.52.237.* / 2008-01-04 17:45
...tylko w tym swoim stanie permanentnego amoku zapomniał, że trzeba zacząć od spojrzenia w lustro oraz od przeglądu kumpli z własnego, za przeproszeniem, podwórka.
absurd
/ 85.255.181.* / 2008-01-05 12:18
bicie piany .. donosiciel sobie przypomniał ze dawał łapówke .. lub ze widział jak brano/dawano łapówke .. a moze słyszał tylko plotke?
teraz PO wzorem tak krytykowanego PiS-u .. zrobi szum medialny .. wkół sprawy której tak naprawde moze niebyc
no chyba ze za takim szumem jest inny "szlachetny" cel odwrócenie uwagi od juz popełnionych gaf .. przez aktualnie rzadzacych ..
pijarowcy PO nie spieszcie sie tak z szumami medialnymi, jestescie jeszcze w tzw okresie miodowym i wyborcy wiele wam wybacza .. używajcie tez ostroznie broni i sposobu walki swoich poprzedników .. wyborcy nie maja az tak krótkiej pamieci .. chyba niechcecie "nieprzyjemnych" skojazeń?
a szkoda gadać
/ 83.28.161.* / 2008-01-04 22:35
W 45 roku ja też dawałem łapówkę.
Uprzejmie o tym donoszę.
Przepraszam, ze tak późno , ale ........... teraz chciałbym odwrócic uwagę od Krauzego, Stokłosy, Jakubowskiej innych.
Po co ta durna gadka?
sędzia drozd
/ 83.22.239.* / 2008-01-04 23:19
Jeśli w 45 roku ( domyślam się że w 1945 roku ) dawał Pan łapówkę to sprawa jest nieaktualna. Po prostu nastąpiło przedawnienie i nie będzie Pan odpowiadał karnie za popełnienie tego czynu.
Postępowanie prokuratorskie o którym mowa w artykule dotyczy sprawy z roku 2004 a więc przedawnienia w tym przypadku nie ma. Jest doniesienie więc prokuratura musi przeprowadzić czynności.
Po co więc ta durna gadka?
????????????
/ 83.28.161.* / 2008-01-05 01:45
A gdzie donosiciel był w 2004 roku???
I gdzie jego odwaga cywilna ???
sędzia drozd
/ 83.22.239.* / 2008-01-05 11:40
Tego nie wiadomo. To raczej pytanie do "donosiciela". W sprawie natomiast nic to nie zmienia.
absurd
/ 85.255.181.* / 2008-01-05 12:31
pewnie ze nie zmienia .. donosiciel to napewno prawdomówny donosiciel i jest po własciwej stronie barykady.
donosiciele są wrecz nobilitowani za swoja własciwa obywatelską postawę .. jak niejaki Pawlik Morozow któremu władza wrecz pomniki stawiała za patriotyczne donoszenie na własną rodzinę .. u nas to nie rosja ale tak jakoś sie składa ze jesteśmy blisko
a tak troche poazniej .. oskarzenie jest powazne .. i dochodzenie w toku .. wydawanie osądów (potepianie) tak jakby juz sprawa została wyjasniona .. swiadczy bardziej o osadzajacych niz im sie wydaje.
TOJ
/ 79.186.242.* / 2008-01-05 11:10
W 2004 ROKU JESZCZE NIE BYŁO WALKI Z KORUPCJĄ PRZYJACIELU