zuzanna88
/ 46.171.143.* / 2014-01-20 12:30
Witam,
zaczęłam pracę 16 października 2013r. Rozumiem, ze dopiero z końcem listopada przysługiwał mi "pierwszy" dzień urlopu (gwoli ścisłości 1,66 dnia). Po grudniu kolejny 1,66 dnia i po styczniu tak samo. Jeden pełny dzień urlopu musiałam już wykorzystać. Jeśli dobrze rozumiem to (w zaokrągleniu) 1,5 + 1,5 + 1,5 dnia to jest 4,5 dnia. Minus 1 dzień, daje mi do wybrania, z końcem stycznia, 3,5 dnia wolnego, tak? Jeśli tak to w jaki sposób mam liczyć te "połówki"? To oznacza, że jak pracuję po 8 h dziennie (pracuję cały etat), to ta połówka to 4h z tego dnia?
Jeszcze chciałam zaznaczyć, że ta umowa to zastępstwo za dziewczynę, która jest na macierzyńskim. Czy to zmienia postać rzeczy?
Z góry dziękuję za odpowiedź.