brr555
/ 90.156.0.* / 2013-07-06 19:48
Tak, tak uratował kraj przed interwencją wojsk radzieckich :) włóżcie tą historię między bajki komuszki. Jakbyście znali historię, to człowiek, którego tak oczernialiście mianem zdrajcy - płk. Kukliński wykradł do USA plany agresji wojsk układu warszawskiego na zachodnią Europę, było to przed uwikłaniem się ruskich w Afganistanie (wczesne lata 80). Jak wiecie CCCepom nie szło bo mimo, że silniejsi nie przewidzieli oporu. Z drugiej strony chwiał się ich system gospodarczy po olimpiadzie, ale już wcześniej gospodarka centralnie planowana i plany 5, 10 letnie zawodziły, więc co chwilę w krajach bloku burzyli się robotnicy. Ruscy zrażeni poprzednimi interwencjami na Węgrzech (1956) i Czechosłowacji (1968) poszli po rozum do głowy i kazali lokalnym kacykom - tak jak Jaruzel rozwiązywanie problemów we własnym zakresie, bo i Zachód i wolna Europa by cały czas im tyłek obrabiali. A naród ciemny dalej wierzy, że Jaruzelski wybawił Polskę od interwencji Armii czerwonej, przecież on w takim samym stopniu dławił opór tak jak Armia Czerwona, tylko głupio tak rozstrzelać większość narodu, ale za Stalina mogłoby się to udać.