To naturalne - już Kopernik pisał, że "gorszy pieniądz wypiera lepszy". A gorsze, tańsze usługi i towary wypierają lepsze (i droższe). Widac to na całym świecie - albo najdroższe, luksusowe dla najbogatszych (których i tak stać na wszystko a nie mają czasu sie zastanawiać, gdzie jest taniej), albo McDentist i McDoctor dla biedoty (bez obrazy). W takim markecie będą pracowali lekarze, którzy w poważniejszych placówkach nie mają szans. Kiedyś to był znachor, teraz "lekarz supermarketowy"
A u nas - ślusarz leczący zęby na warszawskiej Pradze został oskarżony o wykonywanie zawodu lekarza bez kwalifikacji...