Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

USA: Jest przyczyna, jest i skutek

USA: Jest przyczyna, jest i skutek

Money.pl / 2007-08-03 17:09
Komentarze do wiadomości: USA: Jest przyczyna, jest i skutek.
Wyświetlaj:
deemte / 2007-08-04 21:33
mam krótkie proste pytanie: dlaczego ktos z zarządu albo rady albo powiązany , jednego dnia kupuje akcje swojej spółki a dnia nastepnego albo kilka dni później sprzedaje, a nierzadk po niższej cenie niź kupił??? chyba dla zabawy....
Red Nostradamus / 212.75.100.* / 2007-08-04 12:46
Chciałem tylko dodać, że wkróce w USA będą most się zapadać... i nie ma rąk do pracy i pieniędzy na remonty (bo na tym państwo "oszczędza")...

BESSA murowana... najbliższy poniedziałek może okazać się czarnym poniedziałkiem 13 sierpnia 2007 ...

Sam mam trochę akcji i już liczę straty...


INRI Spiritus Sanctus
Analityk111 / 83.23.117.* / 2007-08-04 08:37
POczątek bessy???... POPIS podaży???...SAMOOBRONA posiadaczy dużych zysków???... Liga Polskich Rodzin głosuje na spadki wycofując swoje pieniądze???... No coż, wygląda na to ,że wzrostów nie będzie. TFI i emeryci się wyprzedają pomimo napływu kasy do w/w instytucji. Oceniaja rynek na przegrzany, a nie bez wpływu na przecenę może miec ostatnia powódź w Anglii i związane z tym bardzo duże odszkodowania wypłacane przez najbliższe miesiące przez światowych ubezpieczycieli, w związku z czym muszą redukowac swoje aktywa m.in. na giełdach. Podsumowując - ta korekta, która miała sie skończyc ok.20 sierpnia, może byc początkiem bessy.
gega / 87.207.235.* / 2007-08-04 01:48
gega
Złe dane z USA to był tylko impuls do korekty ładnych wcześniej wzrostów,
które kiedyś musiały wcześniej nastąpić.
Po drugie GPW zapatrzona jest w giełdę amerykańską jak w obrazek.
Na razie podążymy tym kierunkiem do 3500 pkt., a później zobaczymy co dalej.
Niema co panikować uważam, że to tylko korekta wcześniejszych wzrosów.
leih. / 217.153.26.* / 2007-08-03 17:09
to juz śmierdzi bessą, a nie korektą, wiesci z USA są katastrofalne, hedge padają, pozyczkodawcy opadają, swietnie.... Ciekawie się robi, no no...
real2 / 83.24.136.* / 2007-08-03 19:53
A Polacy to zawistne świnie są, nie? Znamy, znamy...
leih. / 212.76.37.* / 2007-08-03 23:37
nie mowilem ze swinie, wypraszam, sobie - tylko ze zawistni, mała roznica.A zdania nie zmieniam, w tej sprawie zbyt czesto mam rację, kolezko:)
R.K. / 2007-08-03 17:43 / Tysiącznik na forum
nie pisz bezsensownych postow:

cala ta histeria z domami to ok. 0,1 % amerykanskiej gospodarki,ktora w pozostalych dziedzinach ma sie swietnie.
Padnie pare firm,opadna ceny i maszyna ruszy znowu.
Pharaon Chicago / 68.20.211.* / 2007-08-04 06:31
"cala ta histeria z domami to ok. 0,1 % amerykanskiej
gospodarki "TAK ??? Musisz sobie zdac sprawe ze domy w ameryce to glowny ciagnik wszystkich biznesow. Wszyscy o tym wiedza ( nawet w ameryce) ze bez sprzedaży domów nie ma popytu na inne segmenty gospodarki . Nie kupuje się nie tylko drzwi i okien ale i mebli foteli pralek lodówek nawet komputerów itp.. Sprzedasz domów to podstawa gospodarki USA zresztą i nie tylko USA. Pamietaj ze praktycznie każdy dom jest kupiony w Ameryce na kredyt . W ostatnich 6 latach olbrzymia cześć kredytów
była przyznawana na zasadzie pokazania prawa jazdy !!! i na tak zwany procent ruchomy tzn zamrożony na 5 lat a później w zależności od wysokości stop procentowych . W USA stopy wzrosły kilkakrotnie i dziś ludziom którzy mieli ratę miesięczną za mieszkanie 900 USD przychodza rachunki 1500 a i 2000 tez . To prowadzi do bankructwa rodziny odbioru domu i strat banku. W momencie kiedy na rynek trafia większa ilość domów ceny spadają co znowu pogłębia straty instytucji bankowych . To jest jak koło puszczone w ruch.
Piszesz ze „ w pozostałych dziedzinach gospodarka amerykańska ma się świetnie” ???
Może powiesz mi w jakich ? na razie wymieniłem 2 tzn rynek realnosciowy i finansowy
A czy wiesz ze sprzedaż samochodów amerykańskich spadla np. forda czy GM o ok. 15% !!! w stosunku do roku poprzedniego. Nawet sprzedaż Toyoty czy Nissana spadla o 2 % a do tej pory to były dane zawsze zwyżkujące . A teraz podam ci jeszcze inny przykład . Budżet miasta Chicago wyniósł 28 mld dolarow a wiesz ile miasto zarobiło rok temu ? 52 . To znaczy ze do kasy wplynelo o polowe mniej pieniędzy O POLOWE
50% . Od poczatku 1 sierpnia pracownicy budżetowi nie maja zapewnionych wypłat ponieważ urząd miasta nie może porozumieć się pomiędzy sobą jak załatać ta dziurę .
Chcą podnieść podatki od nieruchomości !!! ale cale szczęście ze Blagojewicz cos jak prezydent nie chce się na to zgodzić bo uważa ze wpadniemy w jeszcze większe kłopoty.
Pisze wpadniemy bo mieszkam w Chicago od 10 lat. Niestety widzę co się tu dzieje.. .
Wszystkie moje informacje możesz spr. w Internecie.
eLoki / 81.219.231.* / 2007-08-04 12:18
A mnie sie wydaje, ze ponioslo cie troche z tymi ratami. Nie wiem jak wyglada u was stopa procentowa, ale zeby rata wzrosla z 900 do 2000 to, oprocentowanie musialbioby wzrosnac duzo ponad dwukrotnie. Wydaje mi sie to malo prawdopodobne. Mozesz to jakos rozwinac?
leih. / 212.76.37.* / 2007-08-04 09:30
brawo, to są informację rzetelne... Ja w USA nie mieszkam, ale wystarczy zerknac na jakikolwiek serwis finansowy by stwierdzic ze tam gospodarka trzeszczy w szwach. dzieki pharao za te info, nie wiedzialem ze raty wzrostly z 900 do 1500 i wiecej.
nowicjusz1982 / 2007-08-04 10:17 / Dzieciak *€* forum
ale zakreceni jestescie skoro majtki pelne to uciekajcie kazdy kto kupuje akcje czy fundusze powinien liczyc sie z taka ewetualnascia to przykre ale to nie maszynka do robienia pieniedzy tez zaczolem od strat na fundzie ale dzis jest sobota i nie bede smucil jade na piaseczku polezec temp powietrza 29 stopni i rosnie takze pora na mnie
pozdrawiam
gomez / 81.15.216.* / 2007-08-05 14:04
no niestety ale gospodarke amerykańską trzeba brać pod uwagę czy chcemy czy nie -takie realia - jestesmy tylko satelitami - ja wycofałem co miałem i czekam spoko co dalej,śpię spokojnie czego wszystkim życze
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy