jolk
/ 195.117.218.* / 2016-03-11 18:26
Rolnicy niedługo przekonaja się jak to bedzie, kiedy będą potrzebowac sprzedać kawałek ziemi,zeby pomóc dzieciom czy to na studiach czy żeby kupić im mieszkanie . Wtedy zrozumieja jak ustawa bedzie stosowana i co naprawdę z niej bedzie wynikać. Mogą sprzedać sąsiadowi, ale nie po cenie jaką sobie zażyczą, może kupić agencja ale to tez nie będzie cena rynkowa taka jak teraz płacą ludzie z miasta jak chcą sobie kupić działkę czy siedlisko. To byli idealni klienci.
Sąsiad raczej pochoruje sie niż da drugiemu dobrą cenę. Zawiść i zadrość oraz niezgoda z tego powodu spowodują niezły zamiąch miedzy sąsiadami.
Rolnicy w ogóle jeszcze nie maja tej świadomości co się szykuje. A jak przyjdzie gość z miasta i będzie chciał kupić 1,5 ha na swoje przyszłe życie na wsi np. zeby wybudować dom na emeryturę - bedzie figa! Jak rolnik nie bedzie miał syna z wykształceniem rolniczym , który pozostanie na wsi, nie przekaże mu ziemi- weźmie agencja.
Kupiłeś lata temu grunt rolny, na lokatę,żeby sprzedać z zyskiem? Guzik z zysku , po 1 maja kupującym może być tylko rolnik...ile ci zapłaci?
A co co chca rzucić prace w korpo, kupić gospodarstwo lub siedlisko z ziemią i zacząć nowy etap swojego zycia, niech zapomną , era rolników z Marszałkowskiej to juz przeszłość... no nie, zostały jeszcze dwa miesiace...do 1 maja 2016 roku.
Ale głosno o tym się nie mówi, jest tyle frapujących tematów,że opnia publiczna i rolnicy obudzą się juz niedługo w nowej rzeczywistośći, bedzie to rodzaj ubezwłasnowolnienia ale wimie celu wyższego- NIE DAMY ZIEMI SKĄD NASZ RÓD! Oczywiście nie damy Anglikom, Francuzom, Niemcom , Holendrom...a przy okazji Polakom.
Wylano dziecko z kąpielą niestety.