anarchy69
/ 95.129.228.* / 2009-11-13 13:31
GRYPA:
1. Rocznie na zwykłą grypę umiera od 500 do 700 tyś ludzi ( z powikłaniami liczba ta dochodzi do 1 mln ) , podczas gdy na świńską grypę zmarło od początku roku około 6 tyś osób, czyli ok. 140 razy mniej.
2. Mimo ze śmiertelność nie przekracza 0,5%, przebieg grypy jest stosunkowo łagodny, a liczba ofiar jest 140 razy mniejsza niż na zwykła grypę ogłoszono pandemie i jest to główny temat w mediach od 7 miesięcy.
3. WHO ogłosiło 6-ty ( najwyższy ) stopień pandemii świńskiej grypy po stwierdzeniu 18 przypadków śmiertelnych.
Mimo tego, że co roku na zwykłą grypę umiera 1 milion ludzi, nigdy z tego powodu nie ogłoszono pandemii ani masowych szczepień. Ponad to tuż przed ogłoszeniem pandemii WHO zmieniło kryteria, które muszą być spełnione do jej wprowadzenia, znacznie je obniżając.
4. Większość ofiar grypy jest w krajach o niskim poziomie opieki medycznej lub tam gdzie dostęp do niej jest ograniczony np: USA gdzie 1/6 obywateli nie ma prawa do ubezpieczenia. 70% przypadków śmiertelnych to Ameryka Płn i Płd , a kolejne 20% to Azja - Europa to nie całe 5%. Oznacza to, ze w krajach gdzie opieka medyczna jest na dobrym poziomie grypa ma stosunkowo łagodny przebieg i nie stanowi większego zagrożenia, a u większości chorych nie jest nawet potrzebna hospitalizacja.
5. Na Ukrainie rocznie umiera na zwykła grypę i jej powikłania 6,5 tys ludzi, co daje około 20 osób dziennie, ale należy pamiętać, że 20 to średnia roczna, a teraz mamy sezon na grypę, kiedy to średnia jest znacznie większa niż w pozostałym okresie. Tymczasem od tygodnia mamy potwierdzonych 14 przypadków śmierci z powodu świńskiej grypy, co daje około 2-óch osób dziennie. Warto zauważyć że wcześniej przez kilka dni media informowały o 22 osobach. Po tygodniu pandemii liczba ta spadła o 1/3.
6. Śmiertelność na Ukrainie wynosi w najgorszym razie 0,03%, ale jest to tylko czysta teoria bo na dobrą sprawę nie wiadomo ilu naprawdę jest zarażonych nową grypą. Mimo to trwa panika, a media podsycają atmosferę.
7. WHO podaje ze 70% wszystkich zachorowań na grypę ( UWAGA! - NA ŚWIECIE! ) to grypa AH1N1. Oznacza to, że na Ukrainie po tygodniu epidemii powinno być już 630 tyś chorych na AH1N1 (900 tys zachorowań). Tymczasem chorobę stwierdzono u kilkudziesięciu osób.
8. W Polsce rocznie na grypę choruje średnio ( w ciągu ostatnich 10 lat ) około 350 tyś osób co daje około tysiąca zachorowań dziennie. Jak dotąd od lipca stwierdzono 200 przypadków AH1N1, co daje nam zachorowalność na grypę AH1N1 w stosunku do zachorowań na zwykłą grypę w tym czasie na poziomie 0,16%. Według WHO powinno to być 70%. Trochę to odbiega od stanu faktycznego.
SZCZEPIONKI:
9. Istnieją potwierdzone informacje o niebezpiecznym składzie szczepionek ( miedzy innymi rtęć i skwalen ), oraz ich szkodliwym działaniu na ludzi a w szczególności dzieci.
10. Mimo ze przygotowanie szczepionki zajmuje kilka miesięcy, szczepionka na świńską grypę pojawiła sie już po 2 miesiącach od pojawienia sie pierwszych przypadków świńskiej grypy i praktycznie od razu po ogłoszenia pandemii. Nie ma tu również mowy o jej odpowiednich testach, które również trwają przynajmniej kilka miesięcy.
11. W Szwecji na grypę AH1N1 zmarło ja dotąd 3 osoby. Natomiast po masowych szczepieniach prawdopodobnie 4, a kolejne 20 jest w ciężkim stanie. Następne 700 ma poważne komplikacje. Mimo to WHO utrzymuje że nie stwierdzono przypadku śmiertelnego po podaniu szczepionki, a te są bezpieczne.
12. W ciągu 2-4 miesięcy, mimo jakichkolwiek podstaw do paniki wiele krajów zapowiedziało masowe szczepienia oraz zamówiło miliony nie sprawdzonych szczepionek.
13. Firmy farmaceutyczne produkujące szczepionki są oficjalnie zwalniane z odpowiedzialności za ich ewentualne niewłaściwe działanie w tym wysoką śmiertelność spowodowaną ich użyciem.
14. Firmy farmaceutyczne wymuszają na rządach krajów z którymi podpisują umowy utajnianie przed opinią publiczną, skutków ubocznych szczepionek oraz ich składu, co samo w sobie jest skandalem.
15. W wielu krajach, w tym Niemczech i Francji wybuchły skandale po tym jak sie okazało ze władze oraz wojsko miały otrzymać szczepionki o innym składzie niż zwykli obywatele. Szczepionki dla elit i służb porządkowych nie zawierały miedzy innymi rtęci i skwalenu oraz innych substancji które budzą największe obawy.
16. W większości krajów, lekarze i środowiska medyczne odmawiają szczepienia się przeciwko grypie AH1N1. W Polsce tylko 5 % lekarzy deklaruje, że sie zaszczepi, a ponad połowa kategorycznie stwierdza ze tego nie zrobi. Mimo to trwa wielka kampania nakłaniająca społeczeństwa poszczególnych krajów do szczepień. Uczestniczą w niej między innymi ONZ, WHO oraz Komisja Europejska, a także rządy poszczególnych krajów.
17. Wielu członków Rady Doradczej przy WHO ma powiązania z firmami farmaceutycznymi, natomiast Europejska Agencja Medyczna, która podjęła decyzje o zatwierdzeniu szczepionek przeciwko AH1N1 w Europie jest w 2/3 finansowana prz