To ile sa do przodu Ci,którzy niedawno stracili oszczędności swojego zycia?.Za chwilę znowu będzie bessa więc sprzedawajcie puki czas.Kity z tą giełdą.To chory układ .jedna wielka spekulacja.czy ktoś to w ogóle kontroluje?Teraz kupno-sprzedaż leci z automatu przez symulacje komputerowe.jeżeli np:ktoś kupił
akcje za 1000 zł i zarobił 500 czyli 1500,po czym wartość jednostki spadła do zera-to się pytam ,gdzie się podział ten 1000,który fizycznie został wpłacony?-nie no wiem to wszystko zależy od tego,kto zaspekulpwał w danym momencie.Ludzie nie grajcie na giełdzie-chyba ,ze nie macie co z kasą robić?