Wandalizm

Tealc / 213.17.208.* / 2009-10-29 09:37
Witam, niedawno mój samochód i kilka innych padły ofiarą wandalizmu (pourywane lusterka, porysowany lakier). Policja przybyła na miejsce, sporządziła stosowne protokoły i zdjęcia w sumie 5 pojazdów. Po kilku dniach złapali sprawce (nie możliwe a jednak :) ).
Sprawca postanowił dobrowolnie poddać się karze. Jakież było moje zdziwienie po otrzymaniu w dniu wczorajszym pisma z policji - czyn nie wykazuje znamion wandalizmu - umorzenie!!
Wstępny koszt naprawy mojego pojazdu podany na policje to 500zl, rzeczoznawca z PZU wycenił szkodę na 750zl. (tylko mój pojazd, były jeszcze 4 inne o podobnych uszkodzeniach). Moje pytanie więc brzmi - jakich szkód trzeba narobić aby sprawa o uszkodzenie mienia wszczynana była z urzędu i sprawca poniósł zasłużoną karę. W piśmie dostarczonym przez policje widnieje, że sam mogę wytoczyć sprawcy postępowania.
I drugie pytanie - faktycznie gościu bez mojego samodzielnego zgłoszenia do prokuratury nie poniesie żadnych konsekwencji?

Najnowsze wpisy