Ropa w dwa dni podrożała ponad 7%, mając w nosie Fed
/ 84.40.140.* / 2015-09-18 18:32
Łupki w Stanach zbankrutowane, trwa gwałtowna likwidacja wiertni.
A należy pamiętać, że ze względu na swój charakter (wiele małych szczelin, które trzeba było rozsadzać, żeby uzyskać niewielkie ilości ropy i przy okazji trochę gazu, który się ulatniał, zatłaczania ogromnych ilości wody, piasku, którego też zabrakło, a do tego rakotwórczych chemikaliów, zatruwających zasoby wody pitnej, której coraz więcej brakuje, rur, ciężarówek do przewożenia tego, niszczących drogi, cystern kolejowych, które po wykolejeniu powodowały ogromne pożary całych miejscowości itd), wymagały bardzo wysokich nakładów, a chwilowa nadpodaż spowodowała załamanie cen, przez co nie byli w stanie pokryć nawet kosztów, a co mówić o zwrocie zaciągniętych śmieciowych długów i obiecywanych naiwnym wysokich odsetek.
A wszystko dzięki obniżeniu stóp % przez Fed do zera, bo szukali okazji więskzego zarobku. a wyszli na tym jak Zabłocki na mydle.
I teraz nastąpiło załamanie popytu na ten cały interes, wyrzucenie pracowników, często z odległych miejsc, mieszkających w kontenerach, albo wynajętych pokojach, przenoszonych z miejsca na miejsce, co dawało zarobić miejscowym dzięki zwiększeniu obrotu. No i teraz ten ogromny popyt nagle zniknął i wszystko leci na pysk, tylko długi rosną.
Dlatego najwięksi gracze już dawno uciekli z Polski, kiedy tak jak o inwestorze co dostał kataru i nie pomógł uratować stoczni, mieliśmy stać się kolejną potęgą gazowo-naftową .w ramach obiecanek-cacanek, tego co potem w nagrodę dostał lepszą posadę.
A PKN, co się też na te cuda załapał, odpisuje już setki milionów na straty.