gdzieś poleci albo...
/ 212.186.222.* / 2010-08-29 11:12
Bronek nie krępuj się. Wsiadaj do samolotu, nie zapomnij tylko Kaszalota, twoją drobinkę, uroczą i równie inteligentną co ty. Razem będziecie świadectwem dla cudzoziemców, że coś jednak jest na rzeczy z tymi kawałami o Polakach. Pamiętaj także, aby przypadkiem nie zabrać coś z hotelowego wyposażenia, nawet ręcznika, bo się potwierdzi inna stara i ugruntowana już opinia o krajanach. Unikaj wódy, ze względu na słabą pikawkę. Jak cię złapie pomroczność, kładź się natychmiast i głeboko oddychaj, Jak wrócisz do kraju, to ci w Aniniea wymienią tranzystory na nowe. Jednym słowem gładkich lądowań życzę, szczerze, aż do bólu. A jeszcze jedno nie daj się sfotografować z wyższymi od siebie,