Jak mozna dac akcje na lokaty prywatyzacyjne dla ludzi niezorientowanych (nie wszyscy oczywiscie). Ludzie kupia akcje nie wiedzac po co ale skoro minister skarbu daje to trza brac. Wedlug mnie Socha powinien sie kierowac innymi czynnikami a mianowicie zwiekszyc do mozliwie najwiekszych wplywy z prywatyzacji PKO BP (czyli oddac najdrozej jak mozna), w koncu sprzedaje majatek skarbu panstwa a nie rozdaje kartki zywnosciowe za pol ceny emerytom (nie chcialbym ich obrazic). A tak zachodni inwestorzy i tak wejda w posiadanie tych akcji tyle ze odkupia je drozej od wspomnianych wczesniej emerytow (nie tylko zreszta). A powinini zaplacic te same pieniadze do skarbu panstwa. Dla mnie to wyglada tak jakbym sprzedal grunt budowlany po cenie gruntu rolnego malorolnemu wiedzac ze ten odda go za kilka dni zagranicznemu zarabiajac na tym okolo 15%-25%. Z tych 6mld ktore Skarb Panstwa chce uzyskac 20%to jest 1.2mld zlotych wiec tyle SP traci na tej operacji tak na to trzeba patrzec!!!Jaki cel (poza spolecznym ale socha nie jest za to odpowiedzialny) ma minister skarbu panstwa tak ksztaltujac oferte prywatyzacyjna-czekam na odpowiedz. Slynne swiadectwa udzialowe juz przechodzilismy ile razy jeszcze beda takie oferty ktore ladnie sie nazywaja "chca zachecic indywidualnych do inwestowania"-chyba za to Socha tez nie jest odpowiedzialny. Ludzie juz inwestuja poprzez OFE, wiec....Sam oczywiscie tez nakupie mozliwie najwiecej w koncu nie czesto zdarza sie taka okazja zarobic kilkanascie procent w miesiac. Ijak tu nie kochac rzadu, pozdrawiam

mam zamiar skorzystac z tej lokaty prywatyzacyjnej. Jak myslicie bedzie to oplacalne?? Prosze o opinie gdyz to bedzie prawdopodobnie moj pierwszy zakup akcji