a dlaczego nie tak?!!!! -podatek liniowy 10 proc (Nie wiecej ani pkt procentowy!!!) dla WSZYSTKICH (tak jest sprawiedliwie,nie inaczej- o pracodawcow nalezy dbac jak o zloto narodu-za ich pomysly, za ich kreatywnosc za miejsca pracy,za dalszy rozwoj i pamietac,ze ten co placi miesiecznie 10 proc podatku ze swoich zarobionych 100 tys -placi tyle samo co kowalski 10 proc ze swoich zarobionych 2 tys i jak ktos tego nie rozumie, to niech zrezygnuje z polityki), ZUS zrownac z krusem, wysrodkowac, np skladka dla wszystkich 200zl/mc. Przybedzie 10 mln samozatudniajacych sie, wrócą miliony ludzi z zagranicy,przedsiebiorcow kazdej masci, wroca miliardy z cypru, przybedzie innych inwestorow swiata, zniknie do zera szara strefa, nie bedzie sie oplacac nie placic podatkow, nie bedzie sie oplacac zatrudnic na czarno, rozliczac ZUS ze skladek, a nie maltretowac przedsiebiorcow. Byc dla Nich. Wzrosna wydatki spoleczenstwa na uzywki, paliwa, odziez, zywnosc. Ludzie zaczna chciec i miec dzieci, znikna umowy smieciowe, gdyz beda kontrakty pomiedzy pracodawca a pracownikiem. Zadnych ulg, zadnej biurokracji niepotrzebnej juz wtedy.
Vat dla drobnych obowiazkowy od 1 mln zl, lub bez vatu dla nie chcacych wogole, a nieudaczniki w UE pieknie by sie uczyly, dziekuje-skonczylem.