Forum Forum dla firmZakładanie firmy

Wielojęzyczność w biznesie

Wielojęzyczność w biznesie

junonaka / 2011-01-20 12:27
Zakładając własną działalność biznesową w skali międzynarodowej warto zapoznać się z zasadami jej prowadzenia. Etykieta biznesowa niejednokrotnie wymaga od nas poświęceń i wytężonej pracy. Mam na myśli problem wielojęzyczności w skali światowej. Potocznie uznaje się, że językiem biznesu jest angielski i tak naprawdę jego znajomość wystarcza, by przebyć się pośród morza rekinów. Do pewnego czasu też tak uważałam, ale przekonały mnie opowieści starego wyjadacza w biznesie o trudnościach, jakie napotkał w trakcie pertraktacji z klientem we Francji. Wiele nacji zakłada wyższość własnego języka, dlatego trzeba nastawić się na konieczność komunikacji w języku kraju, z którym prowadzimy interesy. Natrafiłam na artykuł: http://www.biznes-klasa.pl/artykuly/view.php?op=art&dzial=uslugi&mid=56211
i potrzebuję Waszej opinii na temat wielojęzyczności.
Zachęcam do dyskusji ;-)
Wyświetlaj:
Andrzej od biznesu / 83.27.163.* / 2011-01-25 11:03
cieszę, że w naszym kraju w ogóle rośnie świadomość problemów z posługiwaniem się językami obcymi. osobiście mówię po angielsku, znam też szwedzki i myślę o nauce rosyjskiego, ponieważ poszerzam rynek swoich odbiorców.
największym dowodem na to jest jest pojawienie się teletłumacza i tym podobnych usługodawców w zakresie tłumaczeń telefonicznych.
janprzedsiebiorczy / 2011-01-24 11:03
nie polecam w inwestowanie w kursy językowe dla pracowników. koszty są ogromne, efekty najczęściej niewymierne. z reguły wygląda to tak, że taki przeciętny pracownik nie zna nawet dobrze języka angielskiego, ewentualnie ma koszmarny akcent. najlepszym rozwiązaniem jest chyba zmiana trybu rekrutacji, no ale to najczęściej jest kwestia długodystansową. dlatego taka opcja tłumaczeń telefonicznych wydaje się być jak najbardziej sensowna, tylko jak to wygląda w praktyce? nie wiem np. czy rejestracja jest automatyczna, czy np. wymaga dodatkowych weryfikacji? zresztą śledziłem ten wątek i okazuje się, że jak zwykle jesteśmy niezbyt oryginalni w takim rozwiązaniu, w krajach zachodnich to dość standardowa usługa i cieszy się chyba dużym zaufaniem. warto chyba zaryzykować, jeśli to są usługi pre-paid, to można kontrolować koszty.
junonaka / 2011-02-01 14:32
Zgadzam się odnośnie kosztów dostosowywania pracowników poprzez kursy językowe. Nie stać mnie na to, zwłaszcza, że każdy musiałby posługiwać się, zgodnie ze złota zasadą Unii Europejskiej, co najmniej trzema. fakt, że rekrutacja może opierać się na ostrych kryteriach, tylko każdy ma świadomość, że z reguły rozpoczynamy biznes w oparciu o znajomości ;-)

Najnowsze wpisy