Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Winiecki dla Money.pl: Drogie paliwa to wina polityków

Winiecki dla Money.pl: Drogie paliwa to wina polityków

Wyświetlaj:
issael / 46.112.1.* / 2011-05-08 16:52
Widzę, że klasa (elyta) w Polsce, ale i nie tylko w Polsce lecz wszędzie tam, gdzie wypracowano "poprawnośc polityczną" , "poprawnośc swiatopoglądową", "poprawność ideową", i wiele wiele innych "poprawności", czuje (owa elyta) , ze ją coś uwiera ( podobno takie uwieranie czuła tez arystokracja francuska przed rewolucją - burzeniem bastylii), że cos nie bardzo rzeczywistosc, chce sie dostosowac do trendów, nauk, działań tychże czy raczej tejże elyty.

Noo tak, panie i panowie z elyt, pozbawiliście planetę wiekszość elit, sami nie potrafice ( choć bardzo chcecie , a nawet czasami baardzo chcecie) zająć ich miejsca, a erzac to jednak nie to samo co oryginał.

Mam takie odczucie, ze wiekszośś mądrych i "madrych" wywodów, sprowadza sie w ostateczności do konkluzji, macie czego sami chcecie, sami sobie wybraliscie taki los (wyborcy, podatnicy, obywatele , a tok ogólniej plebsie). Kogo sobie wybraliscie tego macie i nie narzekajcie, bo to wysami jestescie winni temu co was spotyka, i nieudolne rzady, nieuczciwi politycy, a nawet katastrofy ekologiczne i doktryny ekonomiczne , oraz wszelkie kryzysy.
To wszystko Twoja wina Plebsie, i tego , że chodzisz na głosowania i wrzucasz kartki do urny. Czego skutkiem sa takie a nie inne rządy.

I poczucie winy troche z elyt zeszło? Jak sobie na głupim plebsie pouzywa?
A moim zdaniem plebs ups wyborca akurat taki wpływ ma na to wszystko, jak na smak i napełnienie swego żołądka płynem z toastu jaki wzniósł swego czasu Napoleon , "Naród wznosi toast (i pije) ustami swoich przedstawicieli. Prawda , ze ładnie, przedstawiciele sie opili, naród został z pustym zołądkiem.
Juz uczciwiej , podszedł do sprawy pan Waesa, który bez ogrdek powiedział prz okazji toastu , "zdrowie wasze w gardło nasze".
I to jest całe sedno, zmerzchu (wszelakiego zmierzchu) tzw "porzadku zachodniego".
A tak juz z głupia frant ... jaka szanse na malutki wyborca z plebsu, otoczony przez wszechwładna machinę propagandowa, urabiany od urodzenia przez system, Jaka ma szansę? Przecieznawet nie zdaje sobie sprawy z fikcji i farsy, w jakiej zyje, pozór demokracji , widzi jako demokracje, Moze gdyby wyborca naprawde wybierał, a nie głosował, moze wtedy elyty miały by troszke racji. ale w obecnej sytuacji, elyty ida w zakłamanie, zaparcie ida.
wolny najmita / 217.153.221.* / 2011-05-08 13:37
...to je ma. A że azjatycka (i nie tylko) konkurencja nie śpi, to niedługo polski biały murzyn będzie robił u swojego nowego żółtego lub ciapatego pana.

Najnowsze wpisy