Wójcikowski: Cuda na polskiej giełdzie
Money.pl
/ 2006-10-31 10:36
x-trade
/ 194.4.130.* / 2006-11-02 10:20
Komisja Papierów Wartościowych jest dosyć nieudolna. Prokuratura i sądy albo nie ścigają przestępców, albo wymierzają niskie wyroki. To powoduje bezkarność i wpływa ujemnie na notowania "trafionej" spółki i pośrednio na poziom indeksów giełdowych. Może wreszcie warto zainteresować się tym, jak to robią w USA.
Anita II
/ 213.76.189.* / 2006-11-01 16:44
Wócikowski pisze: "Dawid posiadał 49,99% akcji spółki KPPD"
Ładny mi Dawid. Chyba Goliat.
rafal wojcikowski
/ 88.220.96.* / 2006-11-01 21:18
brawo dla Pani :) - czekałem aż 4 dni kto pierwszy wychwyci przejęzyczenie...
toster do odebania w redakcji ...
ps. a na przyszłość może ładniej byłoby zacząć "Rafał Wójcikowski pisze..."
Pan
/ 193.238.169.* / 2006-11-22 17:50
Brawo Wójcikowski, brawo - gratuluję skromności!
wojcher
/ 2006-10-31 18:53
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Przekręty na giełdzie nie uderzają tylko w drobnych ciułaczy (jakby się większości wydawało) ale w nas wszystkich, a dokładnie w nas wszystkich przyszłych emerytów. A to z tego powodu że głównymi graczami ciągle pozostają fundusze emerytalne i to one (czyli my) tracą najwięcej.
Przykład: pewien notariusz który przygotowywał fuzję dwóch dużych spółek zakupił (przed podaniem tego faktu do publicznej wiadomości)
akcje. Po 5 dniach zarobił 500 tys. złotych. I co? i nic. Włos z głowy mu nie spadł, a to dlatego że ciągle panuje przekonanie że zarobić na giełdzie to znaczy zarobić "z nikąd"
jedyny prawdziwy zarobek to dywidenda. zmiany kursu -ja zabieram tobie , albo ty mnie. spolki o rozproszonym akcionariacie nie wykazuja! zysku zeby nic nie dac biednym, albo wyprowadzaja kapital(dla kogo?) przez nieuzasadnione!!! koszty np. fortuna umozyla
akcje wlasne za ile? gdzie sprawiedliwosc a gdzie prokurator?
wojcher
/ 2006-11-04 12:48
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
To mało jeszcze wiesz o giełdzie. Najlepszy zarobek to trwały wzrost wartości kursu akcji spowodowany np powyzej opisaną fuzją, wzrostem wartości samej firmy (np przez przeznaczenie zysku na inwestycje, czy opatentowanie jakiejś myśli technicznej) itp. Dywidenda służy jedynie budowaniu dobrego wizerunku firmy,
acomitam
/ 83.11.81.* / 2006-10-31 20:50
I o to się rozchodzi. Cała koncepcja obowiązkowego ubezpieczenia społecznego to jeden wielki kant, który ma na celu wydoić przyszłych emerytów, tak aby nawet palcem nie kiwnęli. Jak łatwo obliczyć, odkładanie po 1000 zł miesięcznie na 6% rocznie przez 35 lat daje w efekcie ponad 1,4 mln zł. Gdyby emerytowi oddano do dyspozycji to co mu się należy, byłby krezusem, a nie żebrakiem. No ale wiadomo. Z jednej strony sprawiedliwość społeczna, z drugiej ZUS i fundusze emerytalne zasilające kieszenie cwaniaków giełdowych wydoją emeryta tak, że nie starczy mu nawet na własne utrzymanie. A mimo to emeryci posłusznie głosują na wszelkiej maści lewicowych hochsztaplerów. Zaiste, zdumiewające zjawisko.
acha
/ 87.206.115.* / 2006-11-01 05:45
i w dodatku od placenia ZUS-u nie można uciec
wojcher
/ 2006-11-01 22:01
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Zus to nie tylko emerytura. To także zasiłki chorobowe (te lewe L4 to też z naszych pieniędzy), macieżyńskie, ewentualna renta, odszkodowania itp. Płatności do ZUSu można zredukować (nieoficjalnie) ale w razie konieczności skorzystania z powyższych świadczeń to nie licz na zbyt wiele
acomitam
/ 83.25.228.* / 2006-11-02 06:35
A czy bez redukcji można liczyć?
wojcher
/ 2006-11-02 14:28
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
A nie dostałeś kiedyś chorobowego?
acomitam
/ 83.25.208.* / 2006-11-06 06:01
Nigdy nie byłem na chorobowym!!! Jestem, że tak powiem, na swoim i nie wziąłem z tego co wpłaciłem nawet 1 złotówki. I tak to juz trwa 25 lat.
wojcher
/ 2006-11-06 20:28
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
A Twoja rodzina?
Albo zasiłku porodowego (lub mniej miło- pogrzebowego)?
Chcę uświadomić problem że ZUS to nie tylko "goła" emerytura (jak większość wylicza: gdybym pieniądze które wpłacam do ZUS inwestowal to miałbym emeryturę...). Oczywiście nie bronię ZUSów, ale zlikwidowanie tej instytucji to nie takie proste
Brawo. Bo reszta to tylko narzekac potrafi. Dodam że gdyby odkładanie na swiadczenia było dobrowalne, to większość by tego nie robiła i dopiero byłby do Państwa czyli dla nas wszystkich kłopot.
w piatek bank inw. UBS Warburg obniza wycene Biotonu.
W poniedzialek Bioton tanieje o 3 %.
A dzis.... drozeje o 10 %.
Co wic maja powiedziec ci,ktorzy uwierzyli i w poniedzialek sprzedali??
Gdzie jest dzielna Komisja ??????????????????
szwagier00
/ 83.20.164.* / 2006-10-31 23:11
A może we wtorek "analytycy"UBS Warburg na nowo wycenili te akcje, i wyszło im +10%?
A ty przegapiłeś tę wycenę?
Apollo
/ 84.40.228.* / 2006-10-31 15:29
akcjonariusz większościowy złamał prawo, ale czy to powód by pozbawiać go prawa głosu z akcji nabytych legalnie? To chyba rzeczywiście cudo tylko w druga stronę.
rafal wojcikowski
/ 88.220.96.* / 2006-11-01 21:21
sęk w tym że własnie w tym prawie taka była (i jest) kara umowna za złamanie...
acomitam
/ 83.25.248.* / 2006-10-31 15:14
Nie po to Warszawska Giełda powstała jako firma państwowa, aby było uczciwie i aby interesy obywateli (czytaj drobnych graczy) były respektowane. Tam gdzie jest państwo, jest i polityka, a tam gdzie jest polityka - jest też syf od którego zwykłemu człowiekowi robi się niedobrze. Zresztą... Czy jakakolwiek firma działająca na polskim rynku kapitałowym mogłaby być postawiona jako wzór cnót biznesowych?
TW
/ 83.31.33.* / 2006-10-31 13:10
Niestety, te problemy są niezrozumiałe dla obecnie rządzących.
Lepiej zająć się Darwinem, lub wzajemnym pod.....słuchiwaniem się
MN1
/ 80.51.231.* / 2006-10-31 12:07
20 letnie wyroki za malwersacje zdarzają się w USA. Dla mnie taki wyrok w Polsce to będzie znak czasu i paradoksalnie: miara wolności gospodarczej, demokracji w polityce, niezależności w sądownictwie
To,co dzieje sie na warszwwskiej gieldzie przekracza wszelkie granice.Wycieki informacji i korzystanie z tego,zupelnie bezkarne.Podawanie falszywych danych a potem ich prostowanie.Utrzymywanie czesto latami zanizonych kursow lub,odwrotnie;sztuczne ich pompowanie.Bezkarne zmuszanie drobnych akcjonariuszy do sprzedazy w przymusowych wezwaniach po zanizonej cenie.Wystarczy???
A na to wszystko K.P.WiG ma jedna odpowiedz:
OBSERWUJEMY ale NIC NIE MOZEMY /czytaj nie chcemy/
zrobic.
Za kazde zpowyzszych winny np. w USA poszedl by na dlugie lata do wiezienia.
Poniewaz przekrety na gieldzie wplywaja na jej rozwoj a wiec posrednio na rozwoj calej gospodarki.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.