Forum Polityka, aktualnościŚwiat

Wojna w Syrii. Francja chce pomóc opozycji

Wojna w Syrii. Francja chce pomóc opozycji

Money.pl / 2012-06-15 20:25
Komentarze do wiadomości: Wojna w Syrii. Francja chce pomóc opozycji.
Wyświetlaj:
nodric / 83.25.47.* / 2012-06-15 20:51
Tak samo jak w Libii, identyczny scenariusz i manipulowanie opinią świata.
sebi903 / 86.171.229.* / 2012-06-15 20:25
Taka właśnie wielka operacja dezinformacyjna jest obecnie przygotowywana i bezpośrednio zarządzana z Waszyngtonu przez Bena Rhodesa, zastępcę doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA. Ma ona na celu demoralizację społeczeństwa syryjskiego, wywołanie totalnego chaosu informacyjnego i ułatwienie zamachu stanu w Damaszku. NATO, coraz bardziej niezadowolone z rosnącego oporu Rosji i Chin, które nie chcą dopuścić w Radzie Bezpieczeństwa ONZ do otwartej wojskowej inwazji z zewnątrz na Syrię i ujawniają prawdziwą naturę prowokowanych tam masakr i cel walk wewnętrznych, sięga po inny rodzaj wojny, aby nie musieć oficjalnie wprowadzać tam swego wojska wbrew woli ONZ. Jeśli uda im się dokonać zaplanowanej zmiany reżimu poprzez sprowokowany krwawy zamach stanu będzie to koniec nadziei na jakąkolwiek demokratyzację tego kraju. Ku wielkiej uciesze Izraela Syria pogrąży się wtedy na wiele lat w chaotycznej wojnie wszystkich ze wszystkimi, a zwycięscy fundamentaliści sunniccy przystąpią do czystek etnicznych i ostatecznych rozpraw z alawitami, szyitami, chrześcijanami, Kurdami, druzami itp. Dla około 1/3 ludności Syrii rozpocznie się ostatnia walka o życie, ponieważ większość z nich nie ma gdzie uciec, a perspektywą przegranej jest zemsta zwycięzców i śmierć.

Usłużna wobec USraela Liga Arabska, reprezentująca głównie interesy bogatych sunnickich monarchii arabskich, które zawsze z nienawiścią odnosiły się do rządzącej w Iraku i Syrii partii Baath (bo jest to, ideologicznie rzecz biorąc, partia socjalistyczna i republikańska) i także przecież dopomogły w obaleniu Saddama Hussaina, dołoży starań, aby także w Syrii dopiąć swego. Właśnie przedwczoraj Liga Arabska oficjalnie zwróciła się do operatorów satelitarnych Arabsat i Nilesat, aby zaprzestały wszelkiej emisji programów syryjskich, państwowych i prywatnych (Syria TV, Al-Akbarija, Ad-Dounija, Cham TV itp.). Posłużono się tu wcześniejszym precedensem libijskim, gdzie po raz pierwszy Liga Arabska zdołała zablokować telewizję libijską, aby uniemożliwić władzom Dżamahirii komunikowanie się z własnymi obywatelami. Ponieważ w Syrii, tak samo jak w Libii, nie ma naziemnej sieci stacji przekaźnikowych i cała telewizja jest nadawana przez satelity, wystarczy odciąć ten kanał i rząd straci kontakt ze społeczeństwem. Ale odcięcie syryjskich programów nie zostawi w telewizorach czarnych ekranów i będzie można w to miejsce wstawić inne programy, w tym fałszywki, co właśnie jest przewidziane w planie.

Ta bardzo niepokojąca informacja publiczna jest tylko wierzchołkiem góry lodowej, czyli tego, co dzieje się pod powierzchnią. Z mediów arabskich (tu polegam głównie na libańskich) wiadomo bowiem, że w ostatnim tygodniu odbyło się kilka ważnych spotkań międzynarodowych mających na celu koordynację kampanii dezinformacyjnej w Syrii i przygotowanie operacji dla przeprowadzenia zamachu stanu. Dwa pierwsze spotkania o charakterze technicznym miały miejsce w stolicy Kataru – Doha. Trzecie, polityczne, odbyło się w Rijadzie, stolicy Arabii Saudyjskiej.

Pierwsze spotkanie zgromadziło specjalistów od manipulacji i wojny psychologicznej rozmieszczonych na kanałach istotnych dla regionu telewizji satelitarnych, takich jak al-Dżazira, al-Arabija, BBC, CNN, Fox, France 24, Future TV i MTV. Wiadomo, że od 1998 oficerowie specjalnej jednostki do działań psychologicznych armii amerykańskiej tzw. PSYOP zostali włączeni do składu kadry CNN jako specjalna komórka redakcyjna. Od tamtego czasu praktykę tę NATO rozciągnęło także na inne liczące się media.

Grupa, która spotkała się w Doha przygotowuje zawczasu fałszywe informacje do wpuszczenia w eter, według scenariusza rozpisanego przez zespół Bena Rhodesa w Białym Domu. Ustalono procedurę wzajemnej walidacji, w ramach której wyznaczone media będą powoływać się na siebie i cytować nawzajem, aby wzmocnić sygnał płynący do bezwiednej masy telewidzów i słuchaczy. Ustalono m.in. że dla potrzeb tej operacji włączy się nie tylko kanały TV kontrolowane przez CIA dla Syrii i Libanu, a w tym takie stacje jak Barada, Future TV, MTV, Orient News, Syria Chaab, Syria Alghad itp., ale również około 40 religijnych kanałów telewizji wahabickiej, która wzywać będzie do sekciarskich rzezi i nadawać już propagowane hasła w rodzaju „Chrześcijanie do Bejrutu, alawici do grobu!”
W drugim spotkaniu w Doha udział wzięli inżynierowie i technicy wizyjni, których zadaniem jest fabrykowanie fałszywych scen, a zwłaszcza mieszanie części nagrań ze studia na otwartym powietrzu z obrazami wygenerowanymi przez komputer. W ciągu ostatnich dwóch tygodni w Arabii Saudyjskiej w specjalnych studiach zbudowano repliki dwóch pałaców prezydenckich w Syrii oraz makiety głównych placów miejskich w Damaszku, Aleppo i Homs. Wcześniej zbudowane studia tego typu istnieją także w Doha, i jak już wiadomo, tam właśnie nagrywano sceny i fałszywki pozorujące sytuację w Libii, ale obecnie uznano je za niewystarczające.

Trzecie spotkanie, w Rijadzie, zorganizował ambasado

Najnowsze wpisy