wolne na dziecko czy będzie więcej?
Moja rodzina jest dość liczna, na początku roku było coś wspominane o ewentualnym zwiększeniu dni wolnych na dziecko, czy możecie mi powiedzieć czy faktycznie to nastąpi?
Gdy nastąpi- powiemy :-)
Poważniej- to świeża ( bo sprzed 2 tygodni ) inicjatywa Rzecznika Prawa Dziecka, skierowana do min. Fedak- by wymiar tego wolnego z art. 188 KP uzależnić od liczby dzieci pracownika.
Zakładając nawet zgodę innych zainteresowanych i pewnie negatywną opinię pracodawców wymaga to nowelizacji KP, a więc procesu legislacyjnego- 3 czytania w parlamencie i podpis Prezydenta. Nie ma na to więc szans moim zdaniem od 1.01.2012 r.
ale samą inicjatywę już uznaję za słuszną, rząd chciałby wyżu demograficznego, martwi się spadkiem narodzin dzieci w naszym kraju, ale niewiele robi by zachęcić do powiększania rodziny, bo z ręką na sercu mogę powiedzieć, że w wielodzietnej rodzinie, w której oboje rodziców pracuje i tak jest ciężko, dlatego większy udział rodzin 2+1 w statystykach jakoś mnie nie dziwi, bo w takiej rzeczywistości jaką mamy teraz klasa średnia nie wystarcza żeby można było sobie pozwalać w wielodzietnej rodzinie na więcej niż tylko zaspokajanie podstawowych potrzeb...
Wszystko OK, tylko skoro to rząd tego chce, to niech to rząd robi, a nie pracodawcy.
To jest myślenie z czasów, gdy pracę mieli wszyscy, do tego państwową.
Obarczanie pracodawcy przyszłością demograficzną kraju to chyba nieporozumienie.
obecne zarobki w stosunku do kosztów utrzymania nie bardzo mogą pozwolić na utrzymanie wielodzietnej rodziny, tutaj dużo leży w gestii pracodawców jednak, ale to głównie rząd powinien zadbać o lepsze warunki swoich obywateli, teraz możemy posłuchać tego czczego gadania przedwyborczego, ale potem dostajemy obuchem w łeb i mamy wyprawki do szkoły za pół pensji i wyższe podatki!