Witam . Mam problem z byłą narzeczoną, mianowicie wynajmowaliśmy wspólnie mieszkanie, które wymagało remontu, na ten ów remont wzięłem kredyt który jest tylko na mnie i teraz gdy ona odeszła ode mnie zaproponowałem abyśmy spłacali go wspólnie po połowie w końcu te pieniądze były przeznaczone na nasze wspólne życie, lecz ona się nie zgodziła i teraz sam muszę go spłacać jeszcze przez długi okres , i tutaj właśnie pada moje pytanie czy jest jakaś szansa, istnieje jakiś przepis, prawo dzięki któremu ona będzie musiała spłacać ten kredyt wspólnie ze mną ?