Mieszkam razem z mężem w mieszkaniu komunalnym, którego najemcą jest teść od 30 lat. Teść zamierza wykupić to mieszkanie na własność. Uzyskałam taką informację w urzędzie gminy, że trzeba będzie uiścić bonifikatę w wysokości 10% od wyceny przez rzeczoznawcę na poczet gminy. Czy w jakiś sposób można uniknąć tej 10-cio procentowej bonifikaty?
Teść chce wykupić to mieszkanie, czy może je przepisać na nas w formie darowizny. Czy jakiś podatek w takiej sytuacji by nas obowiązywał?Czy w momencie kiedy mieszkanie przepisane byłoby na nas możemy sprzedać?Jeśli tak to kiedy, gdyż chcielibyśmy rozpocząć budowę . Dziękuję
mialem taki przypadek wyceny nie bylo konkretna cena byla podana przez urzad wykupu co sie orietuje to mozna wykupic na nazwisko tescia lub odrazu na syna bez pozniejszej darowizny podatek od darowizny co wiem dla dzieci ,rodzicow zniesiono na bliskie pokrewienstwo a jezeli syn wlasciciela jest zameldowany 20 lat w tym miejscu to ma pierszenstwo do zamieszkania to sie nazywa przez zasiedlenie jak meldunek jest dluszy 1 rok to mozna to sprzedać za miesiac bez podatku tylko trzeba sie dokladnie dowiedziec w u.s. czy wazny meldunek czy liczy sie czas od momentu otrzymania aktu wlasnosci bo sa dylematy jedno wprowadzaja po chwili robia poprawki jak to w polcse . najlepiej jak sie dostaje informacje w urzedzie to na pismie bo tam pracuja ludzie .