sceptyk
/ 2010-02-23 12:15
/
Tysiącznik na forum
Mętniactwo michniczej wyborczej przekracza już granice groteski.
6 miliardów złotych Polacy wydali na PRYWATNYCH stomatologów z pieniędzy już raz OPODATKOWANYCH (czyli po oddaniu haraczu na róznych Zbychów, Zdzichów, Rychów i Żakowskich).
Konstytucja RP (uchwalona w znacznej mierze dzięki oszalałej michniczej propagandzie) gwarantuje rzekomo WSZYSTKIM Polakom bezpłatną opiekę zdrowotną, i w tym celu państwo pobiera od obywateli przymusowy zbójecki podatek na ubezpieczenie zdrowotne. I co? okazuje się, że to "bezpłatne leczenie" jest czystą fikcją, a z podatków utrzymuje się ministerialnych darmozjadów.
Zatem obywatel, który chce mieć zdrowe zęby płaci DRUGI raz, bo państwo z DOBROWOLNIE przyjętego na siebie obowiązku się NIE WYWIĄZUJE. I co na to Michnik i jego ferajna? Ano narzekają, że Polacy to wsiowa chołota, która nie dba o zęby.
A z prostego wyliczenia 6,000,000,000:18,000,000 wynika, że Polak zostawia u dentysty średnio 333 złote ROCZNIE.
I o tę kwotę tuskowniarski reżym może zmniejszyć wydatki na tzw. "służbę zdrowia" i przeznaczyć ją np. na "Orliki" (budowane przez Rychów, Zbychów i szwagrów), podróże życia błazna do Peru, albo zatrudnianie Rosołów.
Że też money.pl publikuje enuncjacje tego szmatławca :-(((
No, chyba, że prikaz jest - cytować, cytować, cytować! Po środowisku wyborczej można się wszystkiego spodziewać. Cenzurę już wprowadzili. Teraz może wprowadzają PRZYMUS czytelnictwa?