W Polsce realizowana jest polityka zniszczenia wszystkiego co można. Powiecie - wszystko zniszczone. Nieprawda. Zachodowi jeszcze bardzo zależy na wepchaniu marketów do wszystkich miast i miasteczek (wszędzie jeść coś trzeba), a jak już nie będzie rolnik mógł nic wyhodować to i na wioskach (małe sieciowe sklepiki - Polak Polakowi sprzeda, ale zarobi ZUS i pośrednik z zachodu). Do przejęcia też cały przemysł petrochemiczny, energetyczny i kolej. Jakoś trzeba z wynajmowanego domu do niewolniczej pracy się dostać - niezależnie czy autem na benzynę czy na prąd - zachód i na tym musi zarobić. A jak już to wszystko przejmą to nawet już nie będziemy pamiętać, że byliśmy Polską na mapie. Bo u pracodawcy z zachodu jak nie mówisz w "ich języku" to jesteś nikim. Putin chciał tego oszczędzić mieszkańcom Krymu, ale jeszcze mało kto to zrozumiał. Może mają biedę, ale SWOJĄ biedę.Nie muszą pytać nikogo, ile ryb łowić i ile świń hodować. Lepsza swoja bieda niż cudze bogactw

Ja pie.... e ....! I gdzie jest ta kasa? Na emerytury wysokie bylych UB-ekow i milicjantow, na nowe Porschaki i wille w Hiszpani w ramach "budowy drog" .... I nikomu za to wlos z glowy nie spadnie - 23 lata rzadow czerowon-różowej stonki i prosze.