Parcuję w swojej firmie już 4 rok, czuję, ze to strata czasu, że stanąłem w miejscu, ze się nie rozwijam już nic a nic, miałem złożyć wypowiedzenie z końcem miesiąca i skupić się na szukaniu czegoś nowego, ale żona mnie pzrekonuje, ze to nie ejst dobry czas. Jak myślicie?