Forum Polityka, aktualnościKraj

Zarzuty dla 42 kiboli. Trwają przesłuchania

Zarzuty dla 42 kiboli. Trwają przesłuchania

Money.pl / 2011-05-14 08:13
Komentarze do wiadomości: Zarzuty dla 42 kiboli. Trwają przesłuchania.
Wyświetlaj:
residenzpalast / 89.73.77.* / 2011-05-14 11:22
Tusk zaczął zupełnie niewinnie, od przebąkiwań o zaostrzeniu kar, o solidniejszym egzekwowaniu prawa i innych truizmach, które mógłby sformułować średnio ogarnięty gimnazjalista. Media jednak chwyciły haczyk, a premier dryfujący na falach PR’u (i tylko na falach PR’u) stwierdził, że znakomicie będzie „na poważnie” zająć się stadionami. OK., w Bydgoszczy nie wszystko było w porządku, ale na dobrą sprawę – 40 tysięcy złotych straty? Dowolny koncert rockowy przynosi więcej. Kibice nawet się ze sobą nie starli, a całe „burdy” trwały może ze dwie minuty, po których fanatycy z murawy wrócili na swoje sektory. Z dużej chmury delikatna mżawka, lecz dla byłego wodza (z tym charakterem jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić) kibiców Lechii Gdańsk był to bodziec do tego by odwrócić uwagę od katastrofy organizacyjnej związanej z Euro. Media nie będą przecież zajmowały się dziurawymi drogami, brakiem autostrad i kulawą siecią kolejową, jeśli zarzuci im się temat krwiożerczych pseudokibiców zagrażających Mistrzostwom Europy. Skierowanie uwagi na fanatyków to jedno, drugą rzeczą zaś spośród licznych marzeń i ambicji Donalda jest wyplenienie ze stadionów kibiców. Wszystkich, jak leci. Zamykane za tzw. „damski ch**” stadiony, wyłapywanie kibiców za przeklinanie (no do – nomen omen – ch***, przecież klną nawet przyboczni księcia Tuska, częstokroć nawet na wizji!), za transparenty patriotyczne, jak i te, a może przede wszystkim te antyrządowe.

Powiedzcie mi, drodzy czytelnicy cóż zdrożnego jest w stwierdzeniu, prawdziwym skądinąd, iż autostrad praktycznie NIE MA, dworce są PRZYPUDROWANE, lotniska PROWINCJONALNE, stadiony BUBLOWATE, a rząd – zadowolony? Nic, nieprawdaż? Ale za głoszenie takich haseł można dostać nawet zakaz stadionowy, a już na pewno grzywnę. Uprzykrzanie życia poprzez zakaz prezentowania opraw, wyłapywanie za najmniejsze bzdury i zwyczajne gnębienie jednak nie wystarczyło i Donek poszedł o krok dalej. Ostatnie zamknięte stadiony Lecha i Legii okazały się być jedynie przedsmakiem tego co dzieje się dalej. W dniu dzisiejszym podjęto bowiem decyzję skandaliczną, niedemokratyczną, niezrozumiałą i zwyczajnie haniebną. Zakazano udziału zorganizowanych grup gości we wszystkich meczach piłkarskich, od Ekstraklasy po C-klasę. Zakazano oglądania meczów nie tylko chuliganom, ale wszystkim kibicom. Jeśli Dondzio chce pojechać ze swoją ukochaną Lechią na mecz, będzie musiał się wkręcać do sektorów gospodarzy. Janusze, Andrzeje, Pikniki, Ultrasi – nikt nie przejdzie. No passaran moi drodzy, dzielny rząd uznał, że 12 kibiców Arki, którzy ostatnio przyjechali na mecz z Polonią w Warszawie będzie musiało zostać w Gdyni, bo… No właśnie. Bo organizator nie potrafi zapewnić bezpieczeństwa dwóm grupom kibiców? To dlaczego w tej rundzie w meczach ligowych nie było ani jednej burdy?! Rząd, i trzeba sobie to od razu powiedzieć, rząd Tuska, rząd PO strzela sobie w stopy, nam zaś prosto w twarze.

To już jest wojna. Można się spodziewać gigantycznych protestów, kto wie czy nawet nie zamieszek. Kibice potrafią walczyć o swoje i jedynie od szczęścia zależy czy rację udowodnią argumentami, czy też siłą. Nie ulega wątpliwości, że konflikt rozpoczął rząd i teraz nawet ekstremistyczne zachowania fanatyków będą świetnie usprawiedliwione. Pozostaje czekać na decyzję OZSK, bowiem to właśnie do nich należy ruch w tej chwili. Możemy spodziewać się absolutnie wszystkiego – od wpuszczania kibiców gości na swoje sektory, poprzez bojkot i dopingowanie spod stadionów, a nawet demonstracje antyrządowe w stolicy. PO oddało pierwszy strzał. Jak uczy historia, kibice zawsze odkuwają się od razu całą serią.

tak pisza juz o calej sprawie ci ,ktorzy siedza " w branzy"
zxc12 / 79.191.153.* / 2011-05-14 08:13
Kogo to obchodzi???
Kogo piłka kopana interesuje?
Transfery zawodników , kupowanie sprzedawanie to już nie jest sport to bazar bez zasad.
Klub wychowuje zawodnika nie dla kibiców lecz na handel

Najnowsze wpisy