Forum Polityka, aktualnościKraj

Ziobro: Nigdy nie było takich czystek jak teraz

Ziobro: Nigdy nie było takich czystek jak teraz

Wyświetlaj:
kama_____________________ / 77.113.83.* / 2008-01-07 22:13
No to się minister popisał:) Zwolniłem paru chłopa, bo nie czcili należycie Tuska, ale nawet nie wiem co za jedni, nigdy z nimi nie piłem, żebym wiedział.
LOL
Tuskolamacz / 89.78.5.* / 2007-12-15 12:18
POWROT CZERWONEJ FERAJNY CZYLI PRL-BIS!

Ostatni szef zlikwidowanych Wojskowych Służb Informacyjnych
(WSI) generał Janusz Bojarski będzie jedną z najważniejszych
osób w Ministerstwie Obrony Narodowej. Szef MON Bogdan
Klich (PO) potwierdził medialne spekulacje - Bojarski zostanie
szefem Departamentu Kadr MON. A to z kolei oznacza, że prominent
dawnej WSI będzie miał istotny wpływ na awanse w Wojsku
Polskim.

Minister obrony Bogdan Klich potwierdził wczoraj wieczorem, że
podjął decyzję o powołaniu Janusza Bojarskiego na dyrektora
Departamentu Kadr MON. Zastąpi on na tym stanowisku oficera
wywodzącego się z młodego pokolenia, Piotra Borowego. Zdaniem
ministra Klicha, powołanie generała Janusza Bojarskiego,
ostatniego szefa zlikwidowanych Wojskowych Służb Informacyjnych,
ma charakter symboliczny, a podjął tę decyzję z dwóch powodów. -
Po pierwsze, ze względu na jego kompetencje, po drugie, to
symboliczna rekompensata krzywdy, którą on i wielu innych
oficerów doświadczyło od poprzedniego rządu - mówił w rozmowie z
PAP minister Klich.
Bojarski w 2005 r. zastąpił w WSI generała Marka Dukaczewskiego
i kierował Wojskowymi Służbami Informacyjnymi odpowiedzialnymi
m.in. za inwigilację prawicy, nielegalny handel bronią i
przestępcze działania w sektorze gospodarki do likwidacji tych
służb w październiku 2006 roku. Również na symbolikę - tyle że
negatywną - takiej nominacji zwraca uwagę były minister obrony
narodowej Aleksander Szczygło. Według niego, dyrektor
Departamentu Kadr MON ma duży wpływ na politykę kadrową resortu
i to właśnie on wskazuje ministrowi obrony narodowej
potencjalnych kandydatów. - Chłopcy z WSI będą teraz decydowali
o tym, kto będzie awansował w wojsku. Ta decyzja jest na wskroś
niezrozumiała, nieprzemyślana i niebezpieczna. I WSZYSTKO JASNE.
Niewesoły Sanitariusz / 81.210.48.* / 2007-12-17 13:25
Nie idiota ale zwykła PiSowska szuja, gotowa niszczyć interes Polski, aby PiSdolnia mogła dalej szaleć.
Nie Trybunał Stanu ale sąd kryminalny dla oprychów wykorzystujących aparat ścigania Państwa dla potrzeb prywatnych czy partyjnych.
Kaczyński, Ziobro, Kamiński nie mogą pozostać bezkarni bo to zniszczylo by podstawy sytemu demokratycznego, gdzie o winie mogą decydować sądy, a nie dupki szafujące medialnie wyrokami bez żadnych podstaw prawnych.
Kero niezwerbowany / 83.238.145.* / 2007-12-15 10:57

Zbigniew Ziobro ocenia że to bardzo złe rozwiązania, gdyż rząd nie miałby wpływu na politykę karną.


Panie Ziobro albo jest pan ostatnim tumanem albo sadzi pan, ze to wszyscy inni nimi są.
Jeśli rząd ma mieć wpływ na prokuratorów to to oznacza ni mniej ni więcej tylko sługusów prokuratorczyków, którzy machali chorągiewkami jak im pan kazał.

Cholera przyznaję się, że byłem ślepy wobec pana - dobrze, że to już koniec.
Prawo Cywilizowane / 83.5.172.* / 2007-12-15 10:22
Wszystkim wam półgestapowcom od kaczora począwszy a tobie c******** o krwawych łapkach skończywszy należy się nowa Norymberga.

PS.
Podobno żyhliśmy w demokratycznym państwie, gdzie dopiero wyrok prawomocny decydował o winie,
a poniewierać w gestapowskim stylu posądnego, nawet po wyroku nie wolno
Tuskolamacz / 89.78.5.* / 2007-12-15 10:15
Zabierz babci telewizor!
Krótko przed wyborami parlamentarnymi przeprowadzona została akcja wysyłania na telefony komórkowe Polaków milionów sms-ów ("Zabierz babci dowód!"), mająca na celu zmobilizowanie młodzieży do głosowania i zapewnienie wyborczego zwycięstwa Platformie Obywatelskiej. W niecałe dwa miesiące po wyborach "siły postępu" zapowiadają kolejne przedsięwzięcie. Tym razem akcja ma przekonywać młodzież do pomysłów przedstawianych przez nowy rząd. Sms-y z hasłem "Zabierz babci telewizor!" miałyby zwiększyć akceptację dla przedstawionego przez Donalda Tuska planu zwolnienia emerytów i rencistów z obowiązku płacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego. Nie płacąc abonamentu, młodzież mogłaby oglądać programy telewizyjne na odbiornikach... skonfiskowanych babciom i dziadkom. Kwestią czasu pozostaje tylko, kiedy młodzi ludzie wpadną na pomysł, aby ten sam schemat zastosować do bezstresowego rozwiązywania innych problemów. Po co np. czekać, aż - zgodnie z obietnicami - stanieją jabłka? Wystarczyłaby przecież akcja pod hasłem "Zabierz babci jabłka!".
~Kris / 2007-12-15 11:39 / Tysiącznik na forum)
Koleś,
Przestań nam tu wklejać artykuły z innych portali!
Forum jest dla tych, którzy formułują swoje myśli samodzielnie.
Tuskolamacz / 89.78.5.* / 2007-12-15 11:58
POCZYTAJ SOBIE NA DOBRANOC KOMUSZKU:
Z pamiętnika Donalda "Cudotwórcy"
Piątek, 30.11.2007 r.
Miła była ta podróż do Wilna. Litwini nawet polskiego się nauczyli! Musiałem udawać, że nie wszystko rozumiem, bo pytali o most energetyczny. Radek nie przysłał mi analiz MSZ na temat mostu, no i nie miałem wyjścia. Opowiedziałem Litwinom o moście przyjaźni i zaufania, jaki łączy nasze kraje. Wieczorem Radek tłumaczył, że próbował przesłać opinie ministerstwa, tylko miał problemy z faksem. Dokumenty dotarły trzy minuty po naszym wyjeździe z Wilna.

Sobota, 1.12.2007 r.
"Uśmiechy nie rozstrzygają problemów. Premierzy Polski i Litwy przyjaźnią się, ale nie potrafią się porozumieć" - napisały litewskie gazety. Dobrze, że przynajmniej o kłopotach z faksem się nie dowiedzieli. Znów zadzwoniła Angela. Może i Litwa to nie był najlepszy kierunek na pierwszą zagraniczną wizytę. W czwartek wysyłam do Berlina Radka. Nasz senior Władek strasznie się nakręcił i niepotrzebnie wciąż nadaje dziennikarzom o Centrum Wypędzonych. Trzeba go namówić do powrotu do jakichś bezpieczniejszych tematów. Na przykład, jego historyjki o bydle i nie-bydle nie były wcale złe.

Niedziela, 2.12.2007 r.
Zadzwoniłem do Waldka. Nie ma już tego poloneza, którym jeździł po Warszawie, gdy był premierem. W sondażach popularności mam około 70 procent poparcia, ale gdybym takim polonezem pojechał do Brukseli, to pewnie miałbym od razu 90 procent... Trudno. Jak ogłosimy, że dla oszczędności chcę zrezygnować z rządowego samolotu, bo za drogi w eksploatacji i dlatego lecę zwykłym rejsowym do Brukseli, to słupki poparcia i tak podskoczą. Trzeba tylko dziennikarzy przypilnować, żeby nie pisali, że tym samym samolotem rządowym lecę do Katowic.

Poniedziałek, 3.12.2007 r.
W końcu pogadałem z Kazikiem. Nie z tym z Londynu, nie, nie. Swój chłop! Lojalnie obiecał, że na razie nie oderwie Śląska od reszty kraju. Nie było czasu na dłuższą pogawędkę, bo chłopaki zorganizowali spotkanie w jednej kopalni... Musiałem zjechać 726 metrów pod ziemię, żeby zobaczyć, jak wygląda praca przy ścianie wydobywczej. Łatwo nie było! Tłoczno tam jakoś. Jeśli tak wygląda codzienna praca górnika, to jestem trochę zaskoczony. Dlaczego po terenie kopalni, i to jeszcze na takiej głębokości, kręci się aż tylu dziennikarzy?

Wtorek, 4.12.2007 r.
Gazety rozgłosiły, że w państwowych firmach zatrudniamy swoich kumpli. Podobno w jednej z nich nie było żadnego konkursu na stanowisko prezesa, bo i tak miał nim zostać Andrzej Śmietanko, znajomek Waldka z PSL. Zapytałem Waldka, jak to się stało. Najpierw tłumaczył się pokrętnie, aż w końcu powiedział, że wszystko było ze mną ustalone!
- Nie pamiętasz? - spytał Waldek. - Piliśmy kawę krótko przed Twoim exposé i zapytałem Cię wtedy: "Lubisz Śmietankę?", a Ty odpowiedziałeś, że lubisz. No to powiedziałem chłopakom, żeby zrobili Andrzeja prezesem, bo myślałem, że się zgadzasz.

Środa, 5.12.2007 r.
Opozycja znowu nas atakuje! Do tego jeszcze kłamią! Zarzucili nam, że robimy czystki polityczne! Chodziło im o zwolnienia regionalnych szefów ZUS. Media wprowadzane są przez nich w błąd, że niby bez względu na kwalifikacje zawodowe wszystkich powyrzucaliśmy... Rozmawiałem o tym z Olkiem. Z naszym Olkiem, ministrem skarbu. No i co? Okazało się, że to jakaś bzdura! Co prawda Olek wyrzucił 14 szefów oddziałów, ale wszystkich oddziałów regionalnych jest 16!

Czwartek, 6.12.2007 r.
Piszą o nas! Piszą! Nie tylko na Jamajce piszą! Rozemocjonowany Bronek przyniósł mi nową stertę gazet. Relacje w zagranicznych mediach nie wyglądały źle. "Wizyta Tuska w Brukseli potwierdza powrót Polski do serca Europy", "Tusk to prawdziwy Europejczyk". Rzeczywiście, media za granicą zdążyły się już na mnie poznać! Ale u nas z dziennikarzami nie jest tak różowo. Szczególnie nie podoba mi się publiczna telewizja. Czasem nawet mają dobre pomysły. Pokazują "Czterech Pancernych" albo Dodę, ale to trochę za mało jak na telewizję z misją. No i krytykują za dużo. Prawda, że każdy może krytykować, ale takie dopuszczanie do krytyki u nas nikomu się nie podoba. Widzowie nie na to czekają!
gate / 2007-12-15 09:05 / Bywalec forum
Bo nie było jeszcze takiego bałaganu. Walka z korupcją, a w Toruniu popierali budowę obcego imperium.
arch / 2007-12-15 12:58 / Tysiącznik na forum
"Eto szkoła Sałomona Franca, szkoła balnych tańcow wam gawariat
Dwa szaga na liewo, dwa szaga na prawo, szag wpieriod i abarot."
xx / 83.11.127.* / 2007-12-15 00:26
Nie odpowiadam za bezpieczeństwo Polaków .
Ćwiąkalski
,.,.,.,.,., / 83.11.127.* / 2007-12-15 00:32
odpowiesz odpowiesz .....za wszystko
absurd / 85.255.177.* / 2007-12-14 23:57
do komentujących, Gąbrowicz sie kłania.

Przypraw komu "gebę" a ta juz na wieki zostanie, i na nic wyjasnienia, na nic prawda , "gęba" niesmiertelna jest
jan kowalski / 2007-12-15 07:53 / Tysiącznik na forum
Te, Gąbrowicz! A może by tak do szkoły??
piskorze / 2007-12-14 21:54
mówi to człowiek który jest odpowiedzialny za zapaść w polskiej transplantologii
ilu ludzi z tego powodu umarło lub umrze?
dla niego to nieważne, on ma ich w d....
nawet za to nie przeprosił
trybunał haski powinien się nim zainteresować
antiDonek / 83.25.196.* / 2007-12-14 22:26
głupiś, koleś, co??? nagle ludzie przestali umierać albo ginąć w wypadkach? Zastanów się dlaczego rodziny nie chcą oddawać organów swych najbliższych skoro ci najbliżsi już nie żyją?
man13 / 2007-12-14 23:51 / Tysiącznik na forum
Jak widac "glupis" i na te przypadlosc rady nie bedzie.
jan kowalski / 2007-12-15 07:56 / Tysiącznik na forum
Polacy nie oddają organów, bo są zawiśtni i myśla tylko o sobie. Skoro już umarł nasz bliski nie potrafimy myśleć o innych lub uważamy, że ci inni są tamu winni. Taka już polska natura.
bt / 83.21.107.* / 2007-12-15 08:25
To raczej wina srodowiska lekarzy transplantologow ktorzy cala akcje oddawania narzadow traktowali jako marketing dla ich wlasnego biznesu. Oni przeciez decydowali kto i kiedy dostanie niezbedny organ do przeszczepu. Oni tez decydowali nieraz o wysylce organu za granice. Robili to za darmo ??
Teraz sie to urwalo wiec placza ...
Natomiast decyzja od oddaniu lub nie , organow zmarlego bliskiego czlowieka nalezy do rodziny zmarlej osoby i tylko do niej. I nic do tego konowalom , klerowi czy panstwu ...
minpis / 62.21.47.* / 2007-12-14 20:56
I kto to mówi? Człowiek który upolitycznił wymiar sprawiedliwości , który poustawiał swoich i teraz sie o nich boi????
KLUB STARYCH KAWALEROW / 80.53.15.* / 2007-12-14 20:09
Co za KRETYN. Wlasnie o to chodzi CYMBALE rzeby zaden rzad nie mial wplywu na WYMIAR SPRAWIEDLIWOSCI . Zadna sprawa karna nie powinna byc UPOLITYCZNIONA. .
bt / 83.21.107.* / 2007-12-15 08:26
Mam nadzieje ze z czasem ten apolityczny wymiar sprawidliwosci dobierze sie do skory rowniez Ziobrze i Kaczynskim. Bede swietowal ten dzien ..
stanio / 78.154.76.* / 2007-12-14 22:26
Sam jesteś kretyn i cymbał. Tak się pisze słowo ŻEBY a nie RZEBY....
man13 / 2007-12-14 23:52 / Tysiącznik na forum
ON jest niedouczonym a TY Cymbalem - KRETYNIE
XX / 83.11.127.* / 2007-12-15 00:35
Cymbałem nie Cymbalem - KRETYNIE
KOT KACZORA / 80.53.15.* / 2007-12-14 20:05
Jesli takie ZERO jak ziobro wymienial prokuratorow na SWOICH ludzi, to przeciez trzeba ich wymienic, bo sa warci MNIEJ od ZERA.
rękarękęmyje! / 83.24.185.* / 2007-12-14 22:44
jasne, tyle krzywych ryjów na wzór i podobieństwo Ćwiąkalskiego już się szykuje objąć jakieś synekury i aż się gotuje, aby nadzorować śledztwa na zlecenie panów mecenasów.
SAMA PRAWDA / 80.53.15.* / 2007-12-14 19:59
ZDZIWIONY, przeciez to pisowski STYL rzadzenia.
prorąbaniitorówno! / 83.24.185.* / 2007-12-14 22:46
nie pojmuję, czyżby cieniasy kopiowali pisowski styl rządzenia. O to ci chodziło myślicielu?
PRECZ Z KACZORAMI / 80.53.15.* / 2007-12-14 19:57
Klamliwy POLIDRUKU PISu,jeszcze BEKNIESZ za UPOLITYCZNIENIE PROKURATURY.
gdziekiblujesz? / 83.24.185.* / 2007-12-14 22:43
a co ma beknąć za twoje przekręty, cienki lodziarzu?
bsf / 87.205.84.* / 2007-12-14 19:51
Były za czasów Lenina i Dzierżyńskiego. Każdy wymienia obcych na swoich. Nie mylić z naprawą. Już tacy byli co naprawiali nam służbę zdrowia.
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy