Witam,

planuję niedługo kupno sprzętu elektronicznego potrzebnego mi do rozkręcenia DG, ale nie chcę wykładać od razu całej sumy. Dlatego wymyśliłem, żeby kupić go na raty z możliwością wcześniejszej spłaty. Żeby jednak bank, za pośrednictwem którego sprzedawca prowadzi sprzedaż ratalną, pozytywnie ocenił moją zdolność kredytową, musiałbym prowadzić DG albo być zatrudnionym o pracę (zaświadczenie o dochodach).

Taka forma póki co niezbyt mi się opłaca - jako przedstawicielowi wolnego zawodu łatwiej mi (i taniej) wykonywać zlecenia na umowę o dzieło (9.5% dochodowego i bez ZUS-u) - jednakowoż tenże bank nie chce słyszeć o udzielaniu kredytu na historię konta. ;-)

Stąd moje pytanie: czy mogę sporządzić z osobą fizyczną (której bank udzieli kredytu) umowę, w której zawarłbym:

- zlecenia kupna sprzętu na jej (kupującego) nazwisko,
- zobowiązanie kupującego do przekazania mi tegoż (przekazanie prawa własności?),
- zobowiązanie mnie do spłaty kredytu (przekazanie obowiązku kredytowego?),
- zobowiązanie mnie do ew. wynagrodzenia kupującego.

Chodzi o to, żeby kupujący miał gwarancję, że nie ponosi żadnej odpowiedzialności za kredyt i żebym ja miał papier na to, że sprzęt jest mój.

Gdybym nie miał tego kredytu do spłaty, to przy przekazaniu własności musiałbym rozliczyć się odpowiednio z US... A jak w tym przypadku? Czy taka umowa w jakikolwiek sposób będzie niezgodna z prawem?

Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam serdecznie!