"Porozumienie, które do tej pory funkcjonowało, zostało zawarte w 2003 r. i było wprawdzie aneksowane, ale nie uwzględniało naszych nowych zadań związanych z kontrolą legalności zatrudnienia" -
Kolejny raz jestem zaskoczony jak wszystko u nas byle jak funkcjonuje. Czy ja jestem dziwny uważając, że taka współpraca powinna być zapisana, usankcjonowana w aktach prawnych dotyczących obu instytucji ? Przecież jakieś porozumienia to partyzantka. Co więcej PIP powinna mieć ograniczony, ale on-line'owy dostęp do bazy ZUS- właśnie do zaciągania zbiorczych raportów o ubezpieczonych zgłoszonych przez jednego płatnika.
Pewnie oczywiście dziadowski 'system' ZUS-u nie jest w stanie tak banalnego zadania wykonać.