cezar85
/ 178.235.161.* / 2013-05-15 23:02
Nie jestem vatovcem (zwolnienie podmiotowe).
Precyzyjniej sytuacja wygląda tak: w marcu świadczyłem usługi dla firmy X wyjeżdzając w związku z tym z Warszawy do Grudziądza na 2 dni (jeden nocleg). Za świadczone usługi wystawiłem rachunek, który obejmował tylko świadczone usługi. Natomiast w kup wrzuciłem m.in. FV za paliwo, które kupowałem podczas wyjazdu. Działo się to pod koniec marca. Zostałem też poproszony przez firmę X o rozliczenie delegacji (hotel, diety do odpowiedniej wysokości i kilometrówka). Zapłaciłem do 20 kwietnia należny podatek zapominając o tym rozliczeniu delegacji. Zwrot kosztów podróży (pieniądze) dostałem dopiero pod koniec kwietnia.
Sytuacja powtórzyła się w kwietniu, również wyjeżdzałem i również na prośbę firmy X dla której świadczyłem usługi wystawiłem rozliczenie kosztów podróży (tym razem był to wyjazd jednodniowy, zwrot kosztów objął bilet PKP, taxi i bilety komunikacji miej oraz dietę do odpowiedniej wysokości).