silver
/ 212.76.33.* / 2005-11-03 11:08
A czytałeś komentowany artykuł? Tu nie ma nic o władzy, tylko o piłce nożnej i infrastrukturze. Z tym Gdańskiem to rzeczywiście naiwna propozycja, jakby nie było obiektów sportowych na styku z Ukrainą. A jeśli ich faktycznie nie ma, to może dobra okazja, żeby je wybudować.