Uważasz że fuzja z BPH-em była spektakularnym sukcesem?! Zarżnięcie mniejszego banku z doskonałymi produktami i zadowolonymi klientami i przerzucenie ich na archaicznego Rocketa, to chyba jakaś pomyłka. Zatrudnianie nowych pracowników, przydzielanie im portfeli klientów, z którymi nikt nie kontaktował się przez trzy lata, to również świadczy o znakomitej polityce personalnej banku. Koszty szkoleń tych pracowników, a później po niecałym roku pozę ich to również doskonały sposób polityki kadrowej banku. Fatalne produkty i wygórowane i awykonalne targety to już kolejny rozdział. Proponuję przejść się do VIP-owskiego oddziału Banku w błękitnym wieżowcu, tam najszybciej poznacie na co stać pracujących tam ludzi. Mógłbym wymieniać jeszcze dużo takich przykładów, ale po co. I to by było na tyle. Serdecznie pozdrawiam

Kochani nie odchodźcie z największego banku w Polsce. Mają najwyższe prowizje i marże, ale przecież są najwięksi. Janek Krzysztof Bielecki doprowadził firmę do ruiny. Musiała zmienić siedzibę swojej centrali, bo koszty utrzymania wypasionego wieżowca były zbyt wysokie. Zwolnienia pracowników osiągną niebawem swoje apogeum i Włosi będą musieli zwinąć interes z Polski. I to by było na tyle. Serdecznie pozdrawiam