CCC traci w oczach inwestorów. Akcje najtańsze od ponad 3 lat

W niecałe dwa lata wartość biznesu CCC spadła z 12 do 5 mld zł. Inwestorzy są zawiedzeni wynikami, szczególnie w związku z przejęciem szwajcarskiej sieci. Jest jednak nadzieja, że firma najgorsze ma już za sobą.

CCC na giełdzie od dawna nie radzi sobie najlepiej.
Źródło zdjęć: © East News | Zych/REPORTER
Damian Słomski

CCC to największy polski producent obuwia. Mimo tego inwestorzy od dawna mało przychylnie patrzą na to, co dzieje się w firmie i pozbywają się jej akcji. Ostatnie osiem sesji giełdowych spółka zakończyła na minusie, co jest najgorszą serią od momentu wejścia akcji CCC na giełdę w 2004 roku.

Chociaż we wtorek udało się przerwać czarną serię, a akcje CCC poszły w górę, nie zmienia to faktu, że notowania akcji nie były tak złe od początku 2016 roku. Jeszcze na początku 2018 roku cała firma była wyceniana na ponad 12 mld zł. Teraz to już tylko niewiele ponad 5 mld zł.

Notowania akcji CCC

Obraz

Początek tego roku dawał nadzieję na odbudowanie zaufania inwestorów i odbicie cen akcji, ale od kwietnia obserwujemy kolejną falę spadków.

Zobacz: Koszyk Kaczyńskiego. Taniej niż w 2010? "Efekt wysokiej bazy, inflacja jest odczuwalna"

- Jest wiele czynników, które stoją za spadkiem notowań akcji CCC. Jednym z nich jest przejęcie szwajcarskiej sieci Karl Voegele i konsolidacja wyników. Oczekiwania co do rentowności przejętego biznesu były wyższe. Inwestorzy obawiają się powtórki ze słabego wejścia na niemiecki rynek - tłumaczy Piotr Bogusz, analityk Domu Maklerskiego mBanku.

Przypomnijmy, że w połowie 2018 roku grupa CCC podpisała umowę zakupu 70 proc. udziałów w Karl Voegele za blisko 36 mln zł. Do szwajcarskiej sieci należy blisko 200 sklepów.

Władze CCC w ostatnim raporcie półrocznym przyznały, że najistotniejszą przyczyną pogorszenia wyników było właśnie ujęcie w swoim sprawozdaniu wyników przejętej szwajcarskiej spółki. Efektem są straty na poziomie 74 mln zł. W tym samym okresie ubiegłego roku CCC mogło się pochwalić dwukrotnie większymi zyskami (140,7 mln zł).

Sklepy CCC wraz z przejętą szwajcarską siecią

Obraz
© CCC | CCC

Słabe wyniki, ale z szansą na poprawę

- Ogółem wyniki CCC ostatnio były słabe ze względu na niską sprzedaż zaburzoną warunkami pogodowymi, spadającą marżą brutto na sprzedaży oraz wysoką bazą kosztową - komentuje Piotr Bogusz.

Ekspert mBanku zauważa, że w 2019 roku spółka istotnie poprawiła strukturę zapasów, wyprzedając starsze kolekcje. W tym widzi m.in. szansę na poprawę wyników osiąganych na sprzedaży kolejnych kolekcji.

- Intensywne wyprzedaże były kontynuowane w trzecim kwartale tego roku, jednak biorąc pod uwagę dobrą sprzedaż we wrześniu wspieraną sprzyjającą pogodą oraz efektem bazy, oczekuję poprawy zysku operacyjnego rok do roku - prognozuje.

W najnowszej rekomendacji mBanku odzwierciedlona została nadzieja na poprawę wyników. Analitycy wycenili jedną akcję CCC na 161 zł za sztukę. Przy obecnych około 127 zł daje to potencjał do blisko 25 proc. wzrostu. Z punktu widzenia giełdowych graczy lubiących ryzyko wygląda to na ciekawą opcję na zarobienie pieniędzy.

Czas na zmiany

Z prośbą o komentarz do sytuacji CCC na giełdzie i ostatnich wyników zwróciliśmy się do samej spółki. Nie dostaliśmy jednak informacji czy według zarządu obecna wycena na giełdzie odpowiada prawdziwej wartości firmy i co władze planują zrobić, by odzyskać zaufanie inwestorów.

W jednym z wywiadów Dariusz Miłek (założyciel i do niedawna prezes CCC) przyznał ostatnio, że głównym wyzwaniem dla firmy jest zmieniający się rynek, do którego muszą się dostosować.

- Spółka wyrosła na tanich butach, lecz klienci oczekują czegoś więcej - mody, marki i sportu, czyli elementów, które mocną stroną CCC nigdy nie były. Widać, że CCC buduje portfel marek, a towaru sportowego ma więcej niż kiedykolwiek, lecz ta zmiana musi dotrzeć do świadomości klientów. (...) Dajcie nam czas do maja przyszłego roku, a będzie uporządkowana cała polityka finansowa firmy - zapowiadał Dariusz Miłek w rozmowie z Pulsem Biznesu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
255 mln euro kary dla Ryanaira. Jest decyzja Włoch
255 mln euro kary dla Ryanaira. Jest decyzja Włoch
Służby Trumpa chcą przejąć kolejny tankowiec. Jest tylko jeden problem
Służby Trumpa chcą przejąć kolejny tankowiec. Jest tylko jeden problem
Fragment obwodnicy na święta. Kierowcy dostali 16 km trasy ekspresowej
Fragment obwodnicy na święta. Kierowcy dostali 16 km trasy ekspresowej
Chiny nie wywiązują się z umowy z Trumpem? Oto co się dzieje
Chiny nie wywiązują się z umowy z Trumpem? Oto co się dzieje
Równia pochyła. Wpływy z eksportu gazu w Rosji spadają trzeci rok z rzędu
Równia pochyła. Wpływy z eksportu gazu w Rosji spadają trzeci rok z rzędu
Rosyjska ropa uwięziona na morzu. Zatory tankowców w Azji rosną
Rosyjska ropa uwięziona na morzu. Zatory tankowców w Azji rosną
Cios w ukraińskiego giganta. Rosjanie wysłali 100 dronów
Cios w ukraińskiego giganta. Rosjanie wysłali 100 dronów
Emeryci wygrywają w sądach. ZUS płaci wyrównania nawet za 3 lata wstecz
Emeryci wygrywają w sądach. ZUS płaci wyrównania nawet za 3 lata wstecz
Trump ogłosił blokadę. Co przyniosły naciski na Wenezuelę?
Trump ogłosił blokadę. Co przyniosły naciski na Wenezuelę?
Sankcje za "cenzurę" USA zakazują wjazdu m.in. byłemu unijnemu komisarzowi
Sankcje za "cenzurę" USA zakazują wjazdu m.in. byłemu unijnemu komisarzowi
Rosja uderza w zbrojeniówkę. Rekordowa liczba spraw karnych za kontrakty
Rosja uderza w zbrojeniówkę. Rekordowa liczba spraw karnych za kontrakty
Ruszyły kontrole, kara to nawet 5 tys. zł. Co sprawdza straż miejska?
Ruszyły kontrole, kara to nawet 5 tys. zł. Co sprawdza straż miejska?