Od soboty cała Polska jest w czerwonej strefie. Zamknięte dla klientów będą np. restauracje. Kina, mimo sporych restrykcji, pozostają otwarte. Co więcej, jedna z największych sieci udostępnia widzom nowe lokalizacje.
Helios w czwartek otworzył swoje kino numer 50. Znajduje się ono w Galerii Wiślanka w Żorach. Przy okazji przedstawiciele spółki podtrzymali plany otwarcia multipleksu w Opolu. Ma do tego dojść jeszcze przed końcem roku.
- Otwarcie 50. kina to nasz ogromny sukces, szczególnie w obecnej sytuacji. Bardzo się cieszymy, że wciąż rośniemy na polskim rynku kinowym - komentuje prezes Tomasz Jagiełło.
- Pomimo wielu ograniczeń związanych z walką z pandemią kina Helios w całej Polsce sprawnie działają, oferując premierowe seanse i różnorodne projekty specjalne - podkreśla.
Niewstrzymywanie nowych otwarć wpisuje się we wcześniejsze zapowiedzi. Przedstawiciele zarządu Agory, czyli właściciela sieci kin Helios, zapewniali, że nie ma planów zamykania kin ze względu na pandemię.
"Obecnie frekwencja w kinach waha się w okolicach 50 proc. tej z zeszłego roku. Wszystko zależy, oczywiście, od rozwoju sytuacji w Polsce i obostrzeń wprowadzanych w związku z pandemią. Spodziewamy się powrotu frekwencji do poziomu z 2019 roku w 2022 roku" - mówiła niedawno członek zarządu Grupy Agora Anna Kryńska-Godlewska podczas czatu inwestorskiego Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych (SII).
Według niej, brak filmów amerykańskich z pewnością nie pomoże w odbudowie wyników frekwencyjnych. Przekonywała jednak, że jest dość bogaty repertuar polskich produkcji.
Otwarcie dwóch kin na koniec roku wynikało z faktu dużego zaawansowania obu inwestycji. Kryńska-Godlewska przyznała jednak, że pandemia spowodowała wstrzymanie większości inwestycji związanych z rozwojem sieci kin przez Helios.
"Spółka koncentruje się obecnie na prowadzeniu działalności operacyjnej. Większość inwestycji na tym etapie jest wstrzymana. Dalsze decyzje będą podejmowane po zakończeniu pandemii" - wskazała.
W skutek zamknięcia kin w Polsce od marca do początku czerwca przychody ze sprzedaży biletów do kin sieci Helios zmniejszyły się w w drugim kwartale o 99,7 proc. w porównaniu z wynikami z poprzedniego roku.
Odbiło się to na wynikach Agory, dla której w ostatnich latach było to jedno z największych źródeł dochodu. W drugim kwartale grupa nie wypracowała nawet złotówki zysku. Zamiast tego mała ponad 41 mln zł straty.
Do Agory, oprócz sieci kin Helios, należy m.in. Next Film (produkcja i dystrybucja filmowa) i AMS (reklama zewnętrzna). Grupa kojarzona jest jednak w dużej mierze z "Gazetą Wyborczą", której jest wydawcą. Do niej należy też szereg czasopism, portali i stacji radiowych.