*Po dobrym początku sesji na GPW w Warszawie inwestorzy zdecydowali się zrealizować zyski. WIG20 kończy tydzień na minusie. *
Ten tydzień należy jednak uznać za udany. Na rynku wschodzące ponownie zaczęli wchodzić inwestorzy. Popyt przede wszystkim skupił się na spółkach z indeksu WIG20. Statystycznie podczas wzrostowych sesji jedynie 50 proc. wszystkich emitentów zyskiwało na wartości.
Piątkowa sesja miała szansę zamknąć się na plusie. Jednak inwestorzy zdecydowali inaczej. Doszło do realizacji zysków i wyjścia części z nich z rynku. Dane makroekonomiczne opublikowane w Polsce nie miały tutaj żadnego znaczenia. Inflacja w lutym była zbliżona do oczekiwań analityków. Z kolei dane w USA miały wydźwięk umiarkowanie dobry.
Po południu spadku na GPW przyspieszyły. Jedynie bankom udało się utrzymać nad kreską. Akcje BRE Banku wzrosły dzisiaj o ponad 8 proc. Również na plusie kończyły takie spółki jak: CEZ, Getin i Lotos. Największy spadek zanotował Polnord, którego walory straciły ponad 4 proc.
Początek piątkowej sesji w USA przyniósł niewielkie wzrosty. Jednak już po godzinie indeksy zaczęły spadać. Dla naszych krajowych inwestorów był to sygnał, że na czas weekendu należy wyjść z rynku akcji.
Złoty po porannym znacznym umocnieniu się do głównych walut pod koniec dnia zaczął jednak ponownie tracić na wartości. Sytuacja w ostatnim dniu tego tygodnia wydaje się i tak dużo lepsza niż jeszcze 2-3 dni temu.
Ostatecznie indeks WIG20 zakończył tydzień na poziomie 1488 punktów co oznacza spadek o 0,36 proc. Obroty na całym rynku wyniosły ponad 1,1 mld zł.