Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Mysior
|

GPW: Mało przekonujące wzrosty

0
Podziel się:

Największy wpływ na wyniki dzisiejszej sesji w Warszawie miało zachowanie spółek sektora bankowego, z których zdecydowania większość zanotowała kilkuprocentowe wzrosty.

GPW: Mało przekonujące wzrosty

Dziś główne wskaźniki naszego rynku akcji od rana wyraźnie rosły. Inwestorzy wzięli się za odrabianie wczorajszych strat, gdy w końcówce indeksy spadły mocno pod kreskę mimo neutralnego zachowania innych giełd w Europie.

Od wczorajszego zamknięcia nastroje na światowych parkietach uległy poprawie. Sesja na Wall Street zakończyła się umiarkowanymi wzrostami dzięki pozytywnym reakcji inwestorów na wyniki ze spółek, które nie były tak złe jak się spodziewano.

Dziś doniesienia z amerykańskich spółek, które publikowały swoje raporty kwartalne, zeszły nieco na drugi plan. Uwaga inwestorów na giełdach skupiła się przede wszystkim na medialnych doniesieniach na temat planów administracji Baracka Obamy dotyczących sektora finansowego. Pojawiły się bowiem informacje, że toksyczne aktywa uwierające finanse banków w USA zostaną przejęte przez bank specjalnie przeznaczony do tego właśnie celu.

Istotny dla rynków może się jeszcze dziś okazać wieczorny komunikat po posiedzeniu Fed, który najprawdopodobniej pozostawi stopy na dotychczasowym poziomie. inwestorów interesuje przede wszystkim to jakie inne instrumenty polityki pieniężnej mogą zostać wykorzystane do walki z recesją.

Największy wpływ na wyniki dzisiejszej sesji w Warszawie miało zachowanie spółek sektora bankowego, z których zdecydowana większość zanotowała kilkuprocentowe wzrosty. To niewiele w porównaniu z tym, co się dziś działo z bankami notowanymi na europejskich i amerykańskich giełdach. Akcje instytucji finansowych mocno drożały po kilkanaście procent w ciągu dnia na fali optymizmu związanego z wspomnianymi informacjami dotyczącymi uzdrowienia sytuacji w sektorze bankowym.

Z największych spółek naszego rynku pięć znalazło się na zamknięciu pod kreską, przy czym o ich losach w zadecydował dopiero fixing. Uwagę zwraca sytuacja Lotosu, którego akcje staniały o ponad 5 proc. do najniższego poziomu w historii. W ciągu ostatnich 2 miesięcy spółka straciła już połowę swojej wartości rynkowej.

Mimo sprzyjającej okazji do odbicia indeks WIG20 zyskał na zamknięciu tylko 1,2 proc. osiągając wartość1627 pkt, szerszy wskaźnik WIG wzrósł o 0,92 proc. do 25.039 pkt. Dzisiejsze wzrosty nie zostały poparte obrotami, które przekroczyły zaledwie 600 mln zł.

ZOBACZ TAKŻE:

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)