W dniu wczorajszym obserwowaliśmy lekkie pogorszenie nastrojów. Po ustanowieniu nowego rekordu hossy (2619,13 pkt) nastąpiła dynamiczna blisko 40 pkt realizacja zysków.
Z jednej strony było to naturalne zachowywanie po wcześniejszych czterech zwyżkach z rzędu. Z drugiej jednak strony przewaga podaży podczas gdy amerykańskie indeksy poprawiają swoje maksima, a chińska gospodarka notuje historyczny wzrost kwartalny o 11,9% może nieco zaskakiwać. W drugiej połowie sesji większość strat została odrobiona i drugi dzień z rzędu WIG20 zamknął się powyżej bariery 2600 pkt spadając kosmetycznie o 0,1%.
Również neutralnie zakończyły się sesje w Europie Zachodniej i USA. Dla DAX i CAC40 była to zwyżka o 0,2%. W USA po neutralnym otwarciu tamtejsze indeksy poprawiły swoje maksima. Ostatecznie S&P500 zanotował jednak kosmetyczna zwyżkę o 0,1%, a nowym szczytem został poziom 1213,92 pkt. Dla DJIA i NASDAQ była to zwyżka odpowiednio o 0,2% i 0,4%. Skromne wzrosty na większości światowych indeksach mogą sugerować zbliżające się przegrzanie.
Dzisiejsza sesja prawdopodobnie zacznie się w zdecydowanie gorszych nastrojach niż było to w poprzednich dniach. Kolor czerwony zdominował rynki azjatyckie gdzie japoński NIKKEI225 spada o 1,5%. Na blisko 0,5% stracie notowane są także kontrakty na S&P500. W związku z tym niższe otwarcie wydaje się przesądzone, a najbliższym wsparciem jest poziom 2590 pkt, a niżej wczorajsze minima (okolice 2580 pkt). Ponadto zwrócić uwagę należy na dane makroekonomiczne z których o godz. 11 poznamy inflację HICP w Eurolandzie (1,5% r/r). O godz. 14.30 napłyną informacje z amerykańskiego rynku nieruchomości, a dokładnie poznamy liczbę pozwoleń na budowę domów (630 tys.) oraz rozpoczęte budowy domów (610 tys.).
Ponadto o godz. 15.55 poznamy wstępny odczyt indeksy Uniwersytetu Michigan za miesiąc kwiecień (75 pkt). Wśród amerykańskich spółek, które zaprezentują swoje wyniki będzie m.in. Bank of America (prognozowany zysk na akcję 0,10 USD) i General Electric (0,16 USD). Wczoraj po sesji w USA swoje osiągnięcia przedstawił Gogle. Zysk netto tej technologicznej spółki wzrósł o 37% do 6,76 USD na akcję przy 24% wzroście przychodów.