Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rynek zniwelował efekty wczorajszego fixingu

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja przyniosła kontynuację spadkowego trendu, na wartości straciły wszystkie indeksy warszawskiej giełdy.

*Dzisiejsza sesja przyniosła kontynuację spadkowego trendu, na wartości straciły wszystkie indeksy warszawskiej giełdy. *

Najsilniej przeceniono spółki największe, które oddały już na samym początku notowań to, co zyskały wczorajszym niezwykłym fixingiem. Otwarcie WIGu20 wypadło w okolicy wczorajszych dołków, po którym nastąpiło jeszcze zejście i domknięcie luki hossy z 29.10 (minimum rynek osiągnął na poziomie 1629 pkt. co odpowiadało spadkowi -7,28% względem wczorajszego pamiętnego zamknięcia).

Krótko potem pojawił się na rynku popyt, który wyniósł rynek na wyższa półkę i ustabilizował w przedziale 1670-1710 pkt., czemu nie przeszkodziły nawet opublikowane fatalne dane z amerykańskiego rynku pracy. Ostatecznie WIG20 stracił dziś 4,29% i zakończył handel, tym razem bez większych niespodzianek na zamknięciu, na poziomie 1682pkt. Nieco mniejsze przeceny odnotowały indeksy średnich i małych spółek: mWIG40 -2,14% i sWIG80 -0,6%.

Przed dzisiejszą sesją rynek poznał kilka raportów kwartalnych spółek z WIGu20, których lektura nie mogła zaszczepić wśród inwestorów wielkiego optymizmu. Zdecydowanie zawiódł nasz rodzimy przemysł paliwowy. LOTOS w trzecim kwartale tego roku wygenerował ponad 200mln zł strat, podczas gdy rynek spodziewał się około 50mln. Reakcja inwestorów była bezwzględna, akcje na zamknięciu straciły 8,6%, a w trakcie notowań osiągnęły nowe minimum bessy na poziomie 15,74.

Na poziomie wyniku netto nie zachwycił również PKN ORLEN - spółka wypracowała 21mln zysku, rynek oczekiwał 90mln. W efekcie niemal cały pozytywny rezultat wczorajszego imponującego fixingu na akcjach tej spółki został zniwelowany - akcje straciły 11,4%. Wynikami nie zachwyciły swoich akcjonariuszy również PGNiG -0,85%, które wypracowało 179mln zł zysku (rynek oczekiwał 204mln) oraz AGORA -16%, która zarobiła w trzecim kwartale 13,9mln, co również okazało się rezultatem gorszym od prognozowanej kwoty 20mln zł.

Dzisiejsza sesja przyniosła pewne uspokojenie i wyhamowanie tempa ostatnich spadków. WIG20 znalazł się na poziomach, które sprowokowały popyt do śmielszego działania. Pierwsze większe problemy mogą się już jednak pojawić w okolicach 1750-1760 pkt. Plany tej odważniejszej strony rynku pokrzyżować mogą również inwestorzy amerykańscy, ponieważ na tamtejszym rynku indeksy niebezpiecznie zbliżyły się do poziomów wcześniejszych minimów, których nieudana obrona w ciągu najbliższych sesji winna niestety zaowocować kontynuacją tej fali bessy.

ZOBACZ:

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)