*Wczorajsza sesja na GPW rozpoczęła się od spadków, które wraz z upływem notowań pogłębiały a indeks WIG 20 zanotował minimum sesji przed południem. *
Na indeksie ,,blu-chipów" najbardziej ciążył sektor bankowy (znaczący wpływ miała publikacja wyników branży przez KNF) i kurs Pekao SA (które opublikowało swoje wyniki finansowe za I-sze półrocze). Po drugiej stronie skali znalazł się kurs KGHM, który zyskał wczoraj ponad 3 %. Obroty były stosunkowo niewielkie, dla całego rynku wyniosły 1,4 mld zł.
Nie najlepsze nastroje dominowały także na giełdach zagranicznych, co z pewnością nie pomagało także w ożywieniu na naszym parkiecie. Niewielkie ożywienie nastąpiło po publikacji danych o sprzedaży domów w USA, co pozwoliło europejskim indeksom zniwelować część strat. W nieco lepszych nastrojach zakończyli dzień inwestorzy za oceanem.
Dzisiejsza sesja w Warszawie rozpoczęła się od spadków indeksów, które po otwarciu są kontynuowane - ich wyhamowanie może nastąpić w okolicach najbliższych poziomów wsparcia, który dla WIG-u 20 wynosi 2 140 punktów. Najbliższy poziom oporu dla indeksu największych spółek to 2 160 punktów. Po południu poznamy serię ważnych danych makro z USA - od tego jak zostaną przyjęte przez inwestorów zależeć będzie końcówka sesji na GPW.