Wyrok Trybunały w sprawie reformy OFE popsuł nastroje na GPW w końcówce sesji. Mimo tego WIG20 zdołał obronić się przed spadkiem. Decyzja TK oznacza, że państwo nie będzie musiało zwrócić OFE 150 mld zł, które na mocy reformy zostały w 2014 roku przetransferowane do ZUS. Co to oznacza dla giełdy? Finanse publiczne są bezpieczne, co daje oddech ulgi inwestorom. Z drugiej jednak strony grozi demontażem funduszy emerytalnych, w których zgromadzone są akcje warte 122 mld zł.Czytaj więcej na ten temat...
Z tą świadomością zaraz po ogłoszeniu wyroku TK nastąpiła wyprzedaż blue chipów. Skala ruchu nie była duża, ale WIG20 oddał całą przewagę wypracowaną do godziny 15:00. Wyrok nie mógł być jedynym czynnikiem podażowym, bowiem ruch w dół był widoczny też na innych parkietach w Europie. Uwagę zwraca przede wszystkim mocny ruch w dół DAX-a.
Przebieg środowej sesji na giełdach w Europie
Wzrosty w Europie w pierwszej części dnia napędziła m.in. świetna sesja na giełdzie w Szanghaju. Wzrosty przekroczyły 4 proc. w reakcji na lepszy od oczekiwań odczyt indeksu PMI dla usług.
Analogiczne wskaźniki dla głównych europejskich gospodarek wypadły różnie w zależności od kraju. Mocno zawiodły Niemcy w przeciwieństwie do Wielkiej Brytanii i Francji. Dobre dane amerykańskiego PMI i ISM przykrył raport ADP. Jego wynik okazał się niejednoznaczny, co wzbudza niepewność przed piątkowymi oficjalnymi danymi z amerykańskiego rynku pracy. Zamiast prognozowanych nowych 180 tys. miejsc pracy, według firmy ADP w październiku było ich 182 tys. Jednocześnie zrewidowano wynik sprzed miesiąca z 200 na 190 tys.
Dane z rynku pracy są kluczowe m.in. w kontekście decyzji Fed o ewentualnej podwyżce stóp procentowych w grudniu. W tym samym czasie ruch w drugą stronę może wykonać EBC. Dziś Mario Draghi powtórzył, że w przyszłym miesiącu bank przeanalizuje możliwość zwiększenia skali programu skupu obligacji.
Nie próżnuje też RPP, która zakończyła listopadowe posiedzenie. Zgodnie z oczekiwaniami pozostawiła stopy procentowe bez zmian. Nikt nie oczekiwał innej decyzji, stąd brak zainteresowania tematem ze strony inwestorów giełdowych.
Aktualizacja: 15:34
Pozytywne nastroje na giełdach w Europie
Autor: Damian Słomski
Czekając na wyrok Trybunału w sprawie reformy OFE, inwestorzy z GPW zachowują duży spokój. Dobre nastroje utrzymują się po wystąpieniu Mario Draghiego. Mieszane dane płyną zaś z USA.
Raport ADP z jednej strony pozytywnie zaskakuje wyższym od oczekiwań wzrostem liczby nowych miejsc pracy (odczyt: 182 tys.; prognoza: 180 tys.). Z drugiej jednak zrewidowany został odczyt za wrzesień z 200 do 190 tys.
Pierwsze minuty handlu na Wall Street przynoszą niewielkie wzrosty. Od 0,5 do 1 proc. rosną od kilku godzin indeksy w Europie, po kolejnych słowach szefa EBC odnośnie możliwej interwencji w grudniu.
Od całej stawki nie odstaje WIG20, którego kurs oscyluje od kilku godzin w okolicach 2080 pkt. Liderem jest KGHM, zyskujący 3,5 proc. Tuż za nim plasują się Cyfrowy Polsat i PKN Orlen. Pod kreską wyraźniej są tylko Eurocash (-1,1 proc.) i Enea (-1,9 proc.).
Przebieg środowej sesji na GPW
Spora zmienność panuje wśród mniejszych spółek. Skotan i Hawe rosną blisko 10 proc. przy kilku milionach złotych obrotu. Hawe zawarło porozumienie dotyczące uzgodnienia wstępnych warunków umowy inwestycyjnej z Central Fund of Immovables. Po drugiej stronie rynku jest Chemos. Spółka traci już ponad 10 proc., przy 3,2 mln zł obrotu.
_ _Aktualizacja: 13:31
GPW: Na rynek nie napłynęła jeszcze informacja dnia
Autor: Przemysław Ławrowski
Decyzja dotycząca stóp procentowych nie wpłynęła na warszawską giełdę. Większą reakcję odnotował złoty, który umocnił się do głównych walut. Jeszcze dziś na rynku spore zamieszanie może wywołać decyzja Trybunału Konstytucyjnego w sprawie OFE oraz wystąpienie szefowej Fed przed Komisją ds. Usług Finansowych USA.
WIG20 nadal rośnie o niespełna procent. Najlepszą spółką wśród blue chipów nadal jest KGHM, który zyskuje już ponad 3 procent. Jest to reakcja na rosnące ceny miedzi oraz zapowiedzi likwidacji podatku od kopalin.
Większy wpływ decyzji RPP widać na złotym. Polska waluta umocniła się w środę względem euro, dolara oraz franka szwajcarskiego. Ruch wyniósł około 1 grosz. Tak, jak spodziewał się tego rynek, RPP pozostawiła koszt kapitału na niezmienionym poziomie. Główna stopa procentowa nadal wynosi 1,5 procent. Ewentualnych obniżek możemy się spodziewać na początku przyszłego roku. Więcej na ten temat piszemy w money.pl
W Europie zachodniej również dominują wzrosty. Inwestorom spodobały się nie tylko dane z chińskiej gospodarki, o których pisaliśmy wcześniej, ale także odczyty indeksów PMI dla europejskiego sektora usług. Wskaźnik obliczany dla strefy euro wyniósł 54,1 pkt.
Nieco gorzej od prognoz wypadły analogiczne dane dla gospodarki niemieckiej. Indeks PMI dla tamtejszych usług wyniósł 54,5 pkt., wobec prognozowanych 55,2 pkt. O wiele lepiej od prognoz wypadł PMI dla Wielkiej Brytanii. Indeksy tamtejszych giełd odzwierciedlają wyniki wspomnianych odczytów. Brytyjski FTSE100 zyskuje procent, a DAX traci około 0,2 procent.
Notowania europejskich indeksów w środę
Popołudniu poznamy odczyt indeksu usługowego ISM dla amerykańskiej gospodarki. Wpłynie on na notowania najważniejszych indeksów z Wall Street. Nie bez znaczenia będzie również wystąpienie Janet Yellen, która będzie zeznawać przed Komisją ds. Usług Finansowych na temat planów regulacji i nadzoru bankowego.
O 16:00 Trybunał Konstytucyjny ogłosi wyrok w sprawie reformy OFE. Na szali są losy 150 mld złotych, które zostały w wyniku reformy przekazane do ZUS. Jeżeli trybunał nakazałby zwrot tych środków, to na warszawskiej giełdzie pojawiłaby się spora dawka płynności.
_ _Aktualizacja: 10:00
EBC i Chiny okazały się ważniejsze dla GPW
Przemysław Ławrowski
Lepsze od prognoz dane z Chin oraz słowa szefa Europejskiego Banku Centralnego, wsparły europejskie giełdy w środę rano. Jednym z najlepszych indeksów jest warszawski WIG20, który rośnie o niespełna procent.
Opublikowany w nocy chiński indeks PMI dla sektora usług wyniósł 52 punkty, wobec prognozowanych 51 punktów. To sprawiło, że Shanghai Composite poszedł mocno w górę. Na koniec dzisiejszej sesji w Azji zyskał on aż 4,3 procent.
Dobą wiadomością dla rynku akcji były również słowa Mario Draghiego. Szef EBC powiedział, że przyszłym miesiącu bank przeanalizuje program stymulacji gospodarki, pod kątem ewentualnego zwiększenia skali programu.
Te dwa wydarzenia sprawiły, że europejskie indeksy zyskują około 0,5 procent na starcie sesji. Wzrosty omijają jednak niemiecki rynek akcji. Nadal tracą akcje Volkswagena w związku z aferą dotyczącą silników diesla koncernu.
Zobacz, jak rozpoczęła się środowa sesja na GPW
Dobrze radzi sobie dziś GPW. Indeks WIG20 po około 30 minutach handlu zyskiwał niespełna procent. Około 1 procent rosną akcje ING Banku Śląskiego, który przed startem sesji pokazał wyniki za trzeci kwartał. Spółka zarobiła więcej w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego oraz więcej w stosunku do prognoz. Więcej na ten temat piszemy w money.pl.Ze względu na rosnące ceny miedzi oraz zapowiedzi likwidacji podatku od kopalin, rosną akcje KGHM, który na razie jest najlepszy w indeksie blue chipów.
Nastrojów inwestorów nie zmieni popołudniowa decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych.
_ _Aktualizacja: 3. listopada, godz. 22:52
GPW: Na rynek wraca temat OFE i decyzja RPP
Przemysław Ławrowski
Poza czynnikami globalnymi, na warszawski parkiet powracają lokalne czynniki wywołujące niepokój inwestorów. Pierwszym z nich jest kwestia przewalutowania kredytów we frankach, a drugą wyrok w sprawie ostatniej reformy OFE, w wyniku której z GPW zniknęła spora część płynności. Ta druga sprawa przynajmniej w części powinna się rozstrzygnąć w środę.
Indeks WIG20 zakończył wtorkową sesję na poziomie 2061 punktów. Dalsze spadki indeksu blue chipów wiązałyby się z przekroczeniem silnego poziomu wsparcia o wartości 2050 punktów oraz 2030 punktów.
Notowania indeksu WIG20 od połowy sierpnia
Warszawska giełda w pierwszej części środowej sesji może podlegać pod nastroje globalne. Te natomiast odczują zdecydowany wpływ publikacji indeksów PMI dla sektora usług. Rozpoczną Chińczycy, którzy opublikują dane jeszcze w nocy naszego czasu. Kwestia chińskiego sektora nie wpływa ostatnio tak mocno na giełdę w Szanghaju, jak kondycja przemysłu, jednakże inwestorzy na te wyniki nie pozostaną obojętni. We wrześniu wskaźnik ten osiągnął wartość 50,5 pkt., czyli powyżej poziomu oddzielającego wzrost od kurczenia się tego sektora gospodarki.
W pierwszej godzinie sesji na europejskich parkietach poznamy analogiczne wyniki dla najważniejszych europejskich gospodarek. Kolejno odczytami pochwalą się Hiszpanie, Włosi, Francuzi oraz Niemcy. Wszystkie te wskaźniki będą miały wpływ na nastroje panujące w środę na giełdach. Cegiełkę do tego może dołożyć Mario Draghi, szef EBC, który pojawi się na konferencji bankowej we Frankfurcie nad Menem.
Stopy procentowe, OFE oraz kredyty we frankach
Głowę inwestorów w środę będą również zaprzątać lokalne wydarzenia. Popołudniu decyzję w sprawie stóp procentowych opublikuje Rada Polityki Pieniężnej. Zmian raczej nie będzie, gdyż rada już wcześniej zapowiadała, że na dłuższy czas zamierza się wstrzymać ze zmianami kosztu kapitału w Polsce. Drugim argumentem jest fakt, że RPP nie będzie chciała podejmować tak wrażliwych decyzji tuż przed zmianą jej składu.
Patrząc jednak na "twarde" dane, to inflacja w Polsce, która jest głównym celem NBP, cały czas znajduje się sporo poniżej celu. Wzrost cen powinien oscylować wokół poziomu 2,5 procent, z możliwym odchyleniem o 1 punkt procentowy w górę lub w dół. Tymczasem według ostatnich danych GUS, w Polsce już 16 miesiąc z rzędu mamy do czynienia ze spadkiem cen.
Inflacja w Polsce w 2015 roku
W środę pojawi się również kwestia OFE. O 16:00 Trybunał Konstytucyjny ogłosi wyrok w tej sprawie. Na szali są losy 150 mld złotych, które zostały w wyniku reformy przekazane do ZUS. Jeżeli trybunał nakazałby zwrot tych środków, to na warszawskiej giełdzie pojawiłaby się spora dawka płynności, która pozwoliłaby nieco wyjść parkietowi z kryzysu.
Jest jeszcze kwestia pomocy osobom mających kredyt we frankach szwajcarskich. W kancelarii prezydenta trwają prace nad odpowiednim projektem ustawy. Wyliczenie nowego długu polegałaby na obliczeniu różnicy aktualnego zadłużenia w stosunku do długu, który miałby dłużnik gdyby wziął kredyt w złotówkach i był on oprocentowany według stopy referencyjnej NBP powiększonej o marżę banku. Sprawa ta dotyczy przede wszystkim takich banków jak PKO BP, Bank Millennium, Getin Bank. Ich akcje w ostatnim czasie są pod dużą presją i wszystko wskazuje, że tak pozostanie.
Trwa sezon wyników kwartalnych na GPW. W środę raport pokaże ING Bank Śląski. Rynek spodziewa się, że zysk netto banku wyniesie około 300 mln złotych wobec 273 mln złotych w analogicznym okresie rok wcześniej. Na zbliżonym poziomie rok do roku powinien pozostać wynik z tytułu opłat i prowizji (258 mln złotych), a zysk z tytułu odsetek powinien wynieść o około 20 mln złotych więcej, wobec 597 mln złoty rok wcześniej.
O decyzji TK w sprawie OFE przeczytasz tutaj.